Forum AmigaOne Zone

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eD5x263GTuo[/youtube]

No właśnie - krótko i na temat

_________________
AmigaOne 500 (AMCC 460ex 1150 MHz), 2 GB RAM, Radeon 7750 (1GB, DDR5), karta dźwiękowa Envy24HT

To może jeszcze warto wspomnieć, że pb 1.67 powstał w 2005 roku. Minęło 7 lat. I już jest 1:7

Dodajmy jeszcze kilka porównań
Mimo niewątpliwej "Amiga total domination" MorphOS wypada w testach szybciej. 7:2.
Waga sprzętu, 2.5 kg kontra najmarniej 10 kg, ale myślę, że X1000 jest jeszcze cięższa. 7:3.
Rozmiary, każdy widzi na obrazku. 7:4.
Cena, 250 eur kontra 3000 eur (z VAT), 7:5.
Kilka milionów sztuk, dostępność podzespołów i części zamiennych, kontra 150 sztuk, serwis? jaki serwis? 7:6.
Mógłbym jeszcze pociągnąć, ale nie zależy mi tu na udowadnianiu czegokolwiek. Chciałem tylko pokazać jak propagandowy jest ten filmik i dobiera fakty pod tezę do udowodnienia.

Weź jedno pod uwagę, x1000 jest wytworem grupy zapaleńców, mających pewnie w trakcie projektu wiele utrudnień związanych głównie z brakiem pieniędzy i układów specjalizowanych. Apple to ogromna firma z dużym stażem na rynku , doświadczeniami i wielomiliardowym kapitałem.

Cena, 250 eur kontra 3000 eur (z VAT), 7:5.
W sklepie morphos.pl cena pb o jakim piszesz to 1700zł to chyba trochę więcej niż 250euro za używany sprzęt?

@vegeta

Oczywiście. Tylko o jednej rzeczy nie zapomnijmy. Z punktu widzenia użytkownika AmigaOS 4 PowerBook jest doskonale bezużyteczny, podobnie jak X1000 z punktu widzenia użytkownika MorphOSa. W tym momencie nie sposób uniknąć pytania jaki jest cel tego filmiku. Wywołanie kolejnego flamewara?

Nie każdy kupuje w sklepie morphos.pl. Ja np. za swojego nic nie zapłaciłem, jeżeli szukamy skrajnych przykładów... Z drugiej strony nawet gdy porównamy 1700 zł z 9000 zł to w tej konkurencji jest nadal 1:0 dla PowerBooka. Tym bardziej że porównujemy laptopa ze sprzętem stacjonarnym.

Moja prezentacja powstała tylko po to aby uświadomić ludziom stan faktyczny. Niestety jeden z głównych developerów MOSa, zamiast pracować nad systemem, co pewnie mocno wygłodniałym (1.5 roku bez aktualizacji) i zawiedzionym (obietnice bez pokrycia o nowym systemie na gwiazdkę) fanom tego systemu wyszłoby na dobre, bawi się w jakieś podchody na amiga.org. Umiejętnie preparowane benchmarki pod Debianem (wyniki dla jednego rdzenia, chociaż PA6T ma dwa), owocują tym że już w pierwszych komentarzach ludzie piszą w stylu "A-EON to oszuści, piszący głupoty o najpotężniejszej maszynie", również na PPA widywałem już opinie typu "PowerBook jest sprzętem tańszym i lepszym". No więc postanowiłem przypomnieć suche fakty. Jak stwierdził Jarema, ten sprzęt jest z roku 2005 a to już w świecie informatycznym skansen. Uważam więc za niepotrzebne i niemądre próby udowaniania technicznej wyższości sprzętu z połowy ubiegłej dekady nad X1000, która co prawda też jest lekko do tyłu, ale mimo powstała już w epoce PCI-E, SATA, wielordzeniowości itp.
Jak widać nie tylko "Piru" zachowuje się niepoważnie, z przykrością stwierdzam że czynisz to również Ty. PowerBook gdy był w sklepach kosztował 2500$, a X1000 na pewno nie kosztuje 3000 euro netto. Znowu manipulacja, porownanie 7-letniej używki do nowego komputera PPC przy jednoczesnym zawyżeniu ceny tego drugiego. Z porównaniami cenowymi używek proponuję zaczekać aż AmigaOne X1000 skończy 7 lat. Póki co można powiedzieć jedno, nowa X1000 jest nieco droższa od nowego PowerBooka, ale nie aż tak bardzo jak mogłoby to wynikać ze skali produkcji. No ale to tak na marginesie, gdyż jest to dyskusja nie na temat, omawiany film dotyczył tylko czystych możliwości technicznych a nie spraw pobocznych.

Cała zabawa w porównywanie PowerBooka z X1000 jest pozbawiona sensu. Jak już napisałem MorphOS nie działa na X1000, AmigaOS 4 nie działa na PowerBooku. A Debian? Cóż, pod Linuksa bez problemu mogę mieć sprzęt znacznie mocniejszy od X1000 za cenę mniejszą od PowerBooka...

Tylko że to Twój kolega z teamu zaczął zabawę z prównywaniem sprzętu pod linuksem w dodatku w moim przekoananiu przy użyciu mocno spreparowanych testów. Stare testy Blendera robione przez typowych użytkowników maka, pokazują dość miażdżącą, liczoną w minutach stratę czasu renderingu Blendera, do czasu renderingu na X1000 przy użyciu dwóch rdzeni, a u Piru "dziwnym trafem" jak w każdym innym teście (lame itp.) znowu wyszla ta sekunda do przodu.

Owszem, ale ja nie jestem moim kolegą z teamu. Mogę jedynie zauważyć, że tendencyjność Twojego filmu dorównuje tendencyjności jego testów... No ale tak to jest jak się udowadnia z góry przyjętą tezę, wychodzi najczęściej śmiesznie. Mam tu na myśli zarówno testy Piru jak i Twój film.

A coż innego miałyby pokazać? Blender przez te parę lat nie stał przecież w miejscu... Wykorzystanie AltiVeca w rendererze pojawiło się stosunkowo niedawno, na pewno później niż w 2007 roku. Więc jeżeli porównujesz świeżego Blendera na X1000 z jakimiś wynikami sprzed 2007, rezultat jest oczywisty. Poza tym o ile dwa rdzenie są dobrze wykorzystane do obliczeń, to można się chyba spodziewać, że na dwóch będzie szybciej, niż na jedym, nieprawdaż?

W teście LAME ta sekunda faktycznie wychodzi. Osobiście to sprawdziłem (rezultat z PowerBooka).

Testy do których linkowałem w w tym wątku są dość dobrze opisane, czyli jest data wykonania testu (2009r) i wersja Blendera (2.49). Stabilna wersja Blendera pod Debianem nosi numer 2.49 a może nawet 2.48 i nie wiem czy ma obsługę Altiveca. O taką obsługę na pewno dużo łatwiej jest w MacOSX, gdzie Mac osiągnął te pięć i pół minuty. Wiem jedno oba procki na jednym rdzeniu mają bardzo podobne osiągi. Scenka do której linkowałem jest podzielona na 16 obszarów, renderując ją na jednym rdzeniu czekamy po kolei aż wyrenderuje się jeden obszar, drugi itd. Zaprzęgając do pracy dwa rdzenie, renderują się na raz dwa obszary, w efekcie czas renderingu jest blisko 2 razy szybszy. Niech więc nawet G4 1.7GHz jest te 10% szybszy od jednego rdzenia PA6T, to przy dwóch rdzeniach musi być po prostu rozbity w pył i to pokazują wszystkie inne testy oprócz testów Piru.
To co on zrobił (czyli albo wyniki wzięte z sufitu, albo jakaś wersja Blendera, która na pewno nie jest publiczną wersją na której były robione testy pod X1000), to jest jawna manipulacja, na która może się nabrać co najwyżej Szaman z eXeca.

To co ja zrobiłem to żadna manipulacja, wzięlem publicznie dostępne dane zaczerpnięte z poważnego źródła i zestawiłem je z tym co pokazuje systemowy Ranger. Nie oszukiwałem, nie podkęcałem procka, nie zawyżałem danych itp.

Na amigaworld.net pojawił się nowy test Blendera - tym razem w wersji 2.62 (pod jeszcze niepubliczną dystrybucją Linuxa: MintPPC). Oto uzyskany rezultat:
117sec - AmigaOne X1000 1800MHz - Mint11PPC with Blender 2.62

Tutaj: źródło, a tutaj potwierdzenie w formie filmu youtube

Tutaj z kolei zestawienie wyników dla ujednoliconej wersji Blendera 2.48/2.49:
223s blender 2.49 G5 2.3Ghz single core
234s blender 2.49 G5 2.1Ghz single core
235s blender 2.49 G5 3Ghz SingleCore
325s blender 2.49 PowerBook 1667Mhz
331s blender 2.49 PowerBook 1667Mhz
414s blender 2.49 x1000 1800Mhz Single core (AOS4)
420s blender 2.48? x1000 1800Mhz Single core
425s blender 2.48a PowerBook 1500Mhz
538s blender 2.49 MCP8610 1066Mhz
540s blender 2.48 MacMini 1420Mhz
591s blender 2.48 A1XE 1000Mhz
1180s blender 2.48 SAM440 800Mhz (AOS4)

Jeśli te dane są prawdziwe, to moim zdaniem dobitnie zostało ukazane, że zestawienie jakie zrobił Piru - poza wywołaniem zamieszania - nie ma większej wartości merytorycznej...