Tak jak ci napisałem w mailu - czy cie już kompletnie po.....ło?! Bo inaczej tego nazwać nie można!
Kneblować mnie będziesz bo prawda jest niewygodna dla ciebie i brak argumentów?
Myślisz, że jak schowasz głowę w piasek i będziesz kneblował ludzi to zmienisz rzeczywistość?
Ty już nie tylko błazna z siebie robisz ale wręcz fanatyka i pośmiewisko już nawet we własnym środowisku.
Jak dla ciebie wypowiedzi CEO sporej i bogatej firmy to oszczerstwa to naprawdę nie jesteś normalny.
A co wierzysz tej bida-firemce hyperionowi? Przecież oni nawet nie potrafią się wypowiedzieć i liczą, że jak nic nie powiedzą to nikt nie zauważy.
O Gorky zero komentarza, o bankructwie zero komentarza - dopiero niedawno się okazało, że wraz z bankructwem im serwery poblokowali więc kłamali "nie zauważyliśmy, nie było czego komentować" a po prostu mieli związane ręce i jako bankrut nawet nic nie mogli na stronie zmienić.
Co do Gorky to oczywiście, że bida-firemka spierdzieliła sprawę i przespała jak zawsze. Teraz praw do gry nie mają.
Naprawdę nie widzisz co się dzieje - AmigaKit czyli główny dystrybutor A-Eon i powiązana z Hyperionem firma nawet u siebie nie zamieściła tej gry nie chcąc ryzykować pozwu sądowego. Vesalia sukcesywnie przesuwała termin zamieszczenia gry na stronie. W końcu pojawiła się na koniec października bo Hyperion zapewne w końcu zapłacił za prawo do dystrybucji.
EDIT: AmigaKit od dosłownie 2-3 dni ma grę w ofercie ale jeszcze jej nie sprzedaje (pre-order) i nie podała terminu kiedy będzie dostępna co dowodzi faktu, że bida-firemka wyskoczyła z kasy i zapłaciła za licencję dlatego AmigaKit mogła już bezpiecznie zamieścić grę w cenniku. Pewnie czekają na podpisanie i przesłanie stosownych dokumentów zanim fizycznie zaczną ją sprzedawać. Dlatego nie ma podanej daty kiedy będzie dostępna.
Nie wspominając o samej konwersji, która też jest delikatnie mówiąc kiepska. Wymagania sprzętowe sztucznie wywindowane bo nie umieli zoptymalizować gry. Na sprzęcie kilkukrotnie szybszym niż ten na który pierwotnie była gra to nie wyczyn zrobić konwersje. Bloatware jak się patrzy.
Niedługo się okaże, że konwersja PacMana wymaga 500MHz i 2GB RAM (i SDLa) - i wtedy też będziesz pisał "że to nie problem bo przecież każdy posiadacz nowej Amigi ma taki konfig". No śmiech na sali.
A spapranie gry poprzez wycięcie polskiej i rosyjskiej lokalizacji nazywasz "drobną niedogodnością"?!
Przed chwilą zjechałeś MOSa za brak kompletniej lokalizacji a tutaj POLSKA gra, której NIE MA po polsku!
Trzeba hack'owac z wersji pecetowej aby mieć napisy, a o dźwiękach nie ma co marzyć!
Podsumowując - nie ma co ich bronić gdy partolą robotę na całej linii. Po 10 latach próbują wcisnąć coś o czym zapomnieli lub po prostu nie mieli umiejętności aby przenieść na Amigę. Nawet nie sprawdzili, że nie mają już do tego praw a konwersja ma kilkukrotnie większe wymagania sprzętowe niż oryginał. Do tego nawet nie umieją się odnieść do zarzutów tylko się ukrywają i udają, że sprawa nie istnieje. O powodach braku polskiej lokalizacji to już w ogóle nikt nigdy się nie dowie bo przecież kontakt z klientami po wypchnięciu produktu na rynek jest zerowy. Pewnie obsługa rolki myszki tyle na płycie zajęła, że kolejna lokalizacja się już nie zmieściła.
Po prostu żenada.