Cytuj:
Niepotrzebnie zrobiłeś wielki temat i rozległą dyskusję. Zaczęliśmy - a właściwie ja zacząłem wczoraj - od tego że nie jest to ostatnia partia X1000, mało tego - że plany były większe.
Potrzebnie, bo zarzuciłeś mi (i prawdopodobnie wszystkim na tym forum) hipokryzję w sprawie oceny projektu X1000. Stwierdziłeś, cytuję:
"Wtedy zaczęło się ściemnianie. A obecnie to już jest "rewizjonizm historyczny" - że nie miało być 1250 tylko 250, i w tym układzie 400-500 to sukces. No można i tak."
Jak na razie jesteś jedynym, który podaje takie wartości. Nikt inny ich nie kojarzy i bez dodatkowych źródeł: uważam, że tak mocny zarzut nie może pozostać bez odpowiedzi….
Po drugie napisałeś:
"Najpierw Trevor pisze na blogu że prawdopodobnie to ostatnia seria, a teraz wychodzi że jest kolejka kilkaset osób."
Jak na razie serii produkcji X1000 mamy dwie. Na obecną, drugą, zapisało się około 250 osób, z czego zrealizowane zostało (wg słów Trevora) 150 zamówień. Zgodnie z deklaracjami Amigakit, realizacja trwa od lipca’12 do stycznia’13.
Tutaj też niczym nie podparłeś zarzutu. Jest druga seria, zostało 100 osób do jej końca, Trevor chciałby, żeby była ostatnią. Dlaczego to, że jest 100 osób w kolejce miałoby wykluczać, że jest to ostatnia seria produkcji?
Cytuj:
Nie zgodziłeś się z tym, a ja na podstawie linka który sam dałeś wykazałem ci że to ty jesteś w błędzie do czego sam się przyznałeś.
Nie Adamie. Nie stosuj brudnej retoryki i czytaj uważnie. Zgodziłem się jedynie, że wywiad rzeczywiście nie potwierdza, że od razu deklarowano, że produkcja miała się zakończyć na 250 sztukach. Nic więcej. Nic mniej. Nie ma tam żadnego potwierdzenia Twoich tez:
- o planowanych 1250 sztukach X1000
- oraz że obecna, druga seria została wypełniona i nikt nie oczekuje na dostawy.
Ponownie pytam: na jakiej podstawie twierdzisz inaczej. Masz rację, że nie ma co rozciągać tej dyskusji. Daj mi więc krótką odpowiedź, dwa konkretne i jednoznaczne linki. Takie wiesz, w stylu: "i planujemy produkcję 1250 sztuk X1000" oraz "druga seria X1000 jest zakończona, nikogo nie ma w kolejce" Dołączę je do kolekcji i będą posługiwał się w przyszłości...
Cytuj:
Był problem ze skompletowaniem betatesterów, ponieważ ludzie czekali na gotowy komputer "z półki", do betatestów nikt się nie palił. "Szturm" zaczął się, gdy okazało się że produkt finalny będzie sporo droższy. Wtedy dużo ludzi skalkulowało że opłaca się być betatesterem.
Adamie, mylisz fakty, miejsca i Bóg wie co jeszcze. Napiszę Ci jeszcze raz:
1. To, że betatesterzy będą mieć upust oraz to że cena bedzie "North 1500 funtów" (co skońzyło się na 1699 funtów) było wiadome już w I połowie 2010 roku.
2. Nie było więc żadnego "okazało się" bo obie wiadomości były znane od początku, praktycznie jednocześnie.
3. Wszelkie przetasowanie nastąpiły zanim została zadeklarowana cena X1000 (te 1699 funtów z października 2011) w przedsprzedaży, więc nie mogła mieć wpływu na betatesterów bo !!!nie istaniała!!! w 2010 roku i na początku 2011.
4. To co nazywasz "szturmem" miało miejsce rok temu, w październiku 2011, gdy program betatesterów był już (jak dobrze pamiętam) od roku zamknięty i od 6ciu miesięcy opłacony.
Chyba, że daty mi się mylą - Rafale, czy pamiętasz kiedy zamknięto przyjmowanie deklaracji i do kiedy musieliście wpłacić?
Mam wiadomość od A-eon z września 2011, gdzie informują o zakończeniu dostarczania sprzętu do betatesterów.
*Fizycznie* jest więc niemożliwe, żeby deklaracja ceny z października 2011 (te 1699 funtów) mogła wpłynać na zapisy. Były już one dawno zamknięte!
Cytuj:
Ja to rozróżniam ponieważ dla mnie to są różne oferty. Ty piszesz, że to ta sama partia produkcyjna.
Niech to będą i trzy różne oferty, ale przypominam Ci że to jest dyskusja na temat uzasadnienia tych 1250 sztuk o których wspominasz, a o których inni (w tym ja) pierwszy raz w życiu słyszą, a które które pojawiły się w kontescie pierwszej partii produkcyjnej, w której wyprodukowano płyty dla betatesterów oraz do sprzedaży jako "First Contact". We wszystkich linkach które Ci podaję, nawet jeśli dodamy do nich te nieszczęsne "na początek" jest mowa "250 sztuk". O tysiąc mniej. Nawet ja w linku do eXeca sprzed roku piszę o 250 sztukach. Ty twierdzisz, że tak naprawdę mieliśmy na myśli o 1000 więcej?
Powiedz mi: jak mogę (ja i inni) pisać 250 sztuk, a myśleć 1250?
Daj mi cokolwiek, co uprawdopodobni te 1250…
Cytuj:
I betatesterzy i pierwsi nabywcy "First Contact" de facto partycypowali w kosztach - złożyli się na produkcję tej pierwszej partii. To dlatego liczba betatesterów mogła być zwiększona ze 100 do 125 - a-eon nie miał gotówki.
Jesteś tego pewien w 100%? Bo mi przypomina się deklaracja Trevora, że cały projekt i produkcja sprzętu została przez niego od razu opłacona, w związku z czym liczba osób, które się na sprzęt zapiszą nie będzie miała wpływu na realizację… Obawiam się, że nie masz racji.
Cytuj:
Nie wiem czemu terroryzujesz mnie "daj linka" - kwestia dotyczy ewentualnie czy źródło na którym się opieram jest wiarygodne, bo co jak co nie mam w zwyczaju konfabulować.
BO podajesz i przypisujesz treści - te 1250 sztuk i rewizjonizm na 250 - o których nikt poza tobą nie słyszał. Cieżko mi uwierzyć, że zbierając codziennie newsy na temat X1000 przeoczyłbym taką wiadomość. Nawet w linkach, które Ci podaję pada wartość 250 sztuk. Kiedy nastąpiła zmiana na 1250? Na czym się opierasz? Naprawdę nie wiem. Podaj, proszę, źródło.
Cytuj:
No tu przykład logiki w twoim wydaniu
(…)
Dla mnie deklaracja ceny dotyczyła komputera w końcowej wersji "na półce", dla ciebie edycji betatesterskiej i First Contact.
Obawiam się, że to raczej problem z formułowaniem myśli przez Ciebie.
Adamie, zastanów się! Jak do tej pory były TYLKO dwie partie sprzedaży X1000 "obecna" i "First Contact" (czyli: "wtedy"). A napisałeś jednoznacznie:
"Potem po ogłoszeniu gotowego produktu do sprzedaży większość osób spasowała"
Określ więc co masz na myśli pisząc "po ogłoszeniu". Kiedy? Bo masz tylko trzy możliwości:
- Albo "North 1500 funtów" z maja 2010 - o której wpływie na sprzedaż za wcześnie mówić
- Albo 1699 funtów z października 2011, czyli zeszłoroczną partię "First Contact" (zgodna z deklaracją z 2010 roku "North 1500") -rozeszła się an pniu (od daty zapisów czyli październik 2011) i o żadnym rozczarowaniu mowy być nie może.
- Albo masz na myśli obecną, drugą partię - która mimo wyższej ceny (ale chyba tylko wyrażonej w funtach - kursy walut!) sprzedała się w 250 sztukach (według słów Trevora). Czyli tyle co program Betatestów i pierwsza oferta detaliczna razem wzięte. Więc też o rozczarowaniu nie może być mowy.
No chyba, że przyrównamy do tych twoich "1250 sztuk", tyle że jak an razie ta wartość to tylko i wyłącznie twoje własne oczekiwania i nikt inny się do nich nie przyznaje….
Cytuj:
Przecież właśnie sprzedaż detaliczna pozwala zwrócić koszt projektowania etc, więc logiczne ze od początku komputer nie był projektowany jako sprzęt tylko deweloperski. Fragment obudowy z boingiem dla końcowego nabywcy ujawniony został jescze w czasie pamiętnego "teasera" czyli "puzzle". (…)Przyznam że kompletnie nie rozumiem cie w tym miejscu, tego ciągłego
Sprzęt deweloperski też może być przecież oferowany w handlu detalicznym… Nie wiem skąd założenie, że jedno wyklucza drugie. "Sprzęt deweloperski", czyli utworzony z myślą o deweloperach. Chyba nie powiesz mi, że nieoprogramowany komputer sprzedawany w bardzo wysokiej cenie był stworzony z myślą o konsumencie końcowym.
Poza tym nie wiem o jakie dewaluowanie Ci chodzi. "Sprzęt deweloperski" to tylko etykieta celu biznesowego i nie widzę dlaczego miałaby mieć jakieś pejoratywne znaczenie.
Projekt X1000 zakończy się, A-Eon usiądzie (jeśli już nie siedzi...) do X2000 i wtedy pogadamy o kompueterze projektowanym dla konsumentów...
Cytuj:
No to między innymi miałem na myśli pisząc "ze wszystkim" - sam na bieżąco podajesz przykłady. Napisałeś "Gdzie tam widzisz". A sam wynalazłeś ten artykuł. Mało tego, sugerujesz, że opierając się na nim dopisałem sobie jedno zero i ściemniam. A ja opierałem się na innym źródle.
To że w *jednym* przykładzie pominąłem *jedno* słówko spowodowało że nagle zacząłeś pisać "o wszystkim". Wybacz, ale bardzo duże i niesprawiedliwe uogólnienie.
Po drugie - to jedno słówko nie zmienia faktu, że w przykładach nie ma informacji o produkcji 1250 sztuk, ani że II partia produkcji została ukończona i kolejki nie ma.
Po trzecie. Ani razu nie zarzuciłem Ci ściemniania, ani dopisywania 0. Osobiście obstawiam, że przeczytałeś artykuł, który zinterpretowałeś inaczej niż inni. Inaczej niż 99% innych ludzi. Nie wytykam jednego tego, mi nie raz się tak zdarzyło i jest to normalne. Chciałbym jednak zobaczyć ten artykuł i zobaczyć, która treść wywołała tę różnicę w interpretacji. Choćby po to, żebyś nie chodził po internecie zarzucając brak umiejętności przyznawania się do błędów i rewizjonizm historyczny.
Nie mamy się do czego przyznawać, bo 2 lata temu myśleliśmy że A-one koncetruje się na 250 sztukach, rok temu tak uważaliśmy, a wtym roku cieszymy się, że jednak powstało 500. Tak trudno to zrozumieć?
Cytuj:
To typowa execowska retoryka, nie mieć racji w jednej sprawie to wynaleźć coś innego, do tezy rozmówcy dopiąć własną i potem go ośmieszyć.
A jaką tezę Ci dopisałem? Gdzie Cię ośmieszam? Co ja Ci dopisałem? Jaka "typowa execowa retoryka"?
Jak na razie posługuję się konkretnymi linkami, wypowiedziami i datami. Łatwymi do weryfikacji. Pokazuję, też, że piszę dokładnie to co np. rok temu. To ty na razie strzelasz jakieś dziwne fochy )
Swoją drogą: zauważyłeś, że rozmowę ze mną, gdzie nie możesz udowodnić że masz rację, starasz się zepchnąć tylko do kwestii tego "początku". Tak wiec: "przyganiał kocioł garnkowi"! )
Cytuj:
Ponieważ nie tylko tobie nie daje spokoju skąd ta liczba - 1250 to liczba szt zabezpieczonych procesora - to nie znaczy że a-eon miał je fizycznie. Taka ilość miała być zabezpieczona na potrzeby produkcji AmigaOne X1000. Niestety nie mogę podać źródła.
To wielka szkoda, bo z taką deklaracją A-EONu nigdy się spotkałem. Były oczywiście deklaracje, że zabezpieczyli trochę PA6T, ale nigdy nie było konkretnej wartości. Nawet na PPA zostało to zauważone w dyskusjach pt "Ile właściwie tych procków mają" - nikt nie wiedział...
Cytuj:
Nie chodzi o NDA czy coś takiego. Często zgrywam sobie interesujące mnie treści pod Operą do pliczku *.mht, niestety akurat tego nie mam. Więc możesz mi wierzyć albo i nie, dla mnie to nie jest sprawa tak ważna jak dla ciebie.
Ok. Czyli nie możesz podać źródła tego twierdzenia. Szkoda. Trudno. Proszę Cię jednak - nie zarzucaj nam rewizjonizmu. Od początku uważaliśmy, że A_Eon koncentruje się na 250 sztukach, nie widzieliśmy innych wartości, wszystko ponad to to dla powód do zadowolenia. Szczególnie biorąc pod uwagę cenę X1000...