adam napisał(a):
Wszystko poniżej punktu 3 to smutne rzeczy są. Mam deja vu, jakbym to czytał już kiedyś. Kolejne przekładanie. Patrzę na wiek "chłopaków" na zdjęciach na stronie Epsilona - zdążą się załapać?
Nie wiem, czy są smutne, czy są wesołe. Według mnie są po prostu realistyczne.
Punkt 4 czyli SAM460CR w cenie 620 euro. Przypomnę
niedawną dyskusję na naszym forum. Co prawda padały tam optymistyczne kwoty 400 - 500 euro, ale ja realnie oceniałem, że 600 euro to max. No i tak się stało. Patrząc na historię wszystkich amigowych sprzętów za PPC począwszy jeszcze od dopałek z PPC, to jedna z najtańszych maszyn w dziejach. Może ktoś się zżymać na amigowe ceny (choć dziwię się że akurta Ty - człowiek znający realia - kręcisz nosem), ale amigowanie nigdy nie było tanie. To jest sprzęt konkurencyjny cenowo (zapewne ponad trzykrotnie tańszy) względem Cyrusa.
A tak prywatnie jako osobie, która narzeka na blogu, że ma niesprawną AOne wydaje mi się, że powinno Cię to cieszyć, bo jeśli zapragniesz kiedyś wrócić do Amigowania to masz nowy sprzęt za 2.5 tysiąca (jeszcze raz podkreślam tani jak na amigowe realia ostatnich kilkunastu lat) mocniejszy od SAM440. Ceny starych A1 czy Pegasosów też nie będą szybować do góry, bo kupiec zawsze może powiedzieć nie przeginaj z ceną, za tyle to mogę mieć nowy sprzęt.
5. Linux Na A1 X5000 działa bardzo dobrze, włączając w to 3D.To oczywiście z punktu widzenia sympatyka wyłącznie AmgaOS 4, neutralna wiadomość, ale ogólnie patrząc szerzej dobry news. Zobacz sobie na PPA, jak to ludzie narzekają na linuksa, a to brak 3D, a to problemy z instalacją, a to to a to tamto. Oni chyba jeszcze są zmuszeni używać jakiś starodawnych kerneli 2.x. W przypadku nowych Amig, jest lekko łatwo i przyjemnie, na pewno nie jest "to koszmar" i na pewno "nie jest to bez sensu" jak można przeczytać na PPA w opowieściach pisanych przez właścicieli starych maców czy Pegasosów. Tak więc nie wiem co w tym punkcie jest smutne.
6. Stadium zaawansowania AmigaOS 4.1 dla X5000 przypomina wczesne wersje AmigaOS 4.0 dla A1 XE, jest więc jeszcze trochę do zrobienia.To oczywiście może być smutne, zwłaszcza dla kogoś, kto nie zdaje sobie sprawy jak bardzo inny i trudny w okiełznaniu w stosunku do reszty rodziny PPC jest procesor z X5000. Ja akurat pamiętam czasy A1 XE i Developer Pre-release, faktycznie wersja z czerwca 2004 roku była niedopracowana, jednak po czterech miesiącah, czyli po październikowym uaktualnieniu naprawdę ciężko było się do czegoś przyczepić. Nie wiem czy teraz sytuacja się powtórzy, mogę tylko przypomnieć inną dyskusję na forum, gdzie obstawiałem iż AmigaOne X5000 trafi do zwykłych konsumentów na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2015. Nie usłyszałem niczego takiego na AmiWest, co skłoniłoby mnie do zmiany tej prognozy na późniejszy termin.
7. Według Stevena Solie, lepiej wydać AmigaOS 4.1 Final Edition niż czekać z releasem do AmigaOS 4.2, gdyż termin wydania tego ostatniego nie jest jeszcze bliski.Według mnie to mogliby sobie jechać dalej na dziennych aktualizacjach i przygotowywać w spokoju AmigaOS 4.2. Tyle że ludzie są już tacy, że patrzą na różne numerki itp. Słowem w oczach narodu kto nie dostarcza nowego releasu - ten nie rozwija systemu. Wystarczy wspomnieć hasło z waszej pogadanki z Szamanem i Lokatym pod newsem z Mandim - "Morphos wygrywa mniej pitolenia więcej robienia". A tak w ramach ciekasostki, cytat czołowego użytkownika systemu konkurencji z Morphzone:
I don't think this is true, apart from the fact that it's 88 updated components, not just 88 updates (components that have been updated several times are listed only once). Just compare with the number of updated components and type of changes in:
http://www.morphos-team.net/releasenotes/3.7
http://www.morphos-team.net/releasenotes/3.5
http://www.morphos-team.net/releasenotes/3.3
http://www.morphos-team.net/releasenotes/3.1
http://www.morphos-team.net/releasenotes/2.7
To me it's obvious that -- contrary to your claim -- the 88 updated OS4 components exceed every single one of those 5 listed MorphOS releases in scope.No ale cóż numerki bardziej przemawiają do wyobraźni, wszak nawet Firefox się złamał i zaczął się ścigać na numerki z Chrome. Trzeba było więc dać nowy release, by ludzie widzieli, że system idzie do przodu, jednak nikt w teamie nie ma zamiaru brać udziału w wyścigu na numerki. Ten release, na miano AmigaOS 4.2 nie zasłużył, chociaż pewne elementy planowane na AOS 4.2 w sobie zawiera.
8. Wsparcie 3D oraz obsługa wielordzeniowości, głównymi priorytetami twórców systemu.To jest bardzo dobra wiadomość. Przepraszam, że tak często odwołuje się w tej wypowiedzi do konkurencji, nie chcę wywoływać wojenek, a jedynie pokazać pewien kontekst. Otóż jak wiadomo najtęższe głowy z innych obozów niejednokrotnie wypowiadały się że wdrożenie pewnych rzeczy jest niemożliwe. Hyperion nie ogłosił, że to rzeczywiście niemożliwe i zaprzestaje dalszych prac, wprost przeciwnie udowania, że takie rzeczy jak SMP, czy obsługa pamięci powyżej 2GB to rzeczy, które w AmigaOS można wprowadzić.
9. A1-X1000 wraz z nowym sterownikiem RadeonHD, pozwala odtwarzać filmy w rozdzielczości FullHD.Tutaj to już zupełnie nie wiem co ma być smutne. Amiga złamała kolejną barierę, potrafi wykorzystać moc najnowszych Radeonów i potrafi tak jak nowoczesne komputery obsługiwać aktualnie najwyższy (4k pomijam) standard wideo na rynku.