Forum AmigaOne Zone

Na Pegasosie ciągle mam system AmigaOS 4.1 bez aktualizacji. Nadeszła chwila, żeby coś z tym zrobić. I tu się pojawia kilka pytań. Z tego co wiem, mogę pominąć u1 i od razu dać u2? Aktualizacja 2 jest w postaci ISO płyty. Czy da się obejść konieczność wypalania? Zabrzmi to pewnie zabawnie, ale żadnej nagrywarki w zasięgu wzroku... Może da się jakoś podmontować z partycji? Albo wypakować pliki? Mogę np. zamontować ISO pod MorphOSem i przegrać gdzieś pliki.

Czy update2 wyczyści mi całą partycję, a więc czy będę musiał instalować od nowa SDK i oprogramowanie? Czy w przypadku Pegasosa kolejne aktualizacje powyżej 2 coś wnoszą? Czy trzeba je instalować po kolei, czy mogę coś przeskoczyć?

Do podmontowania płyty nie potrzebujesz MOSa, znakomicie radzi sobie z tym diskimage.device. Przy czym podmontowanie nic Ci nie da, bo o ile wiem to przy aktualizacji przeprowadzanej na czysto potrzeba by z płyty wczytał się również kickstart czyli wymaga to twardego resetu komputera, a z poziomu firmware komputera nie bardzo takie programy do montowania są obslugiwane
Sugeruje jednak wypalić ISO gdzieś w pracy czy u znajomego na jakimś nośniku RW. Wszak wypalarka płyt to nie stacja dyskietek i problemu z dotarciem do niej bym nie wyolbrzymiał.

A nie było to czasem tak, że najpierw trzeba zainstalować U1, które wymazuje całą partycję a dopiero resztę updatów? Czy coś pomyliłem?

Pewnie się da zaktualizować system do update 1 na piechotę. Pokopiować, odpowiednie pliki w odpowiednie miejsca na dysku - pytanie tylko czy lepiej zainstalować na nowo SDK, czy lepiej mieć np. niestabilny system ale SDK po swojemu ? .
O ile pamiętam przy mojej byłej sam440 update1 dotyczył plików kickstartu i sporo było kopiowanych plików systemowych ( katalogi utilities commodities itp ). Więcej, nie pamiętam - zainstalowałem i używałem . Co do ISO - może da się zabootować komputer z pendrive, czytnika kart itp ?

O, muszę to obadać, może się przydać.
Spoko. Po prostu myślałem, że może da się to obejść, ale jak nie, to coś się załatwi.

Z tego, co sam się dowiedziałem wynika, że to właśnie U2 jest tym, który wymazuje całą partycję i jeżeli dążymy do zaktualizowania systemu do U2 lub wyżej (a jak już aktualizować, to do najnowszej), to U1 można przeskoczyć, bo U2 zawiera w sobie U1. Z drugiej strony mogę przećwiczyć po kolei...

Grzegorz,
sprawdź na stronie Hyperionu w "News" bo z tego co pamiętam, to U1 wymazuje partycję, U2 jest nakładką na U1 i musisz mieć najpierw zainstalowany pierwszy update.

Dla A1 XE są to takie pliki:
A1InstallCD-Upd1.lha - 157797285 Bytes - 2010-01-14 - Update One for AmigaOS 4.1 for AmigaOne
AmigaOS4.1Update2.lha - 14285042 Bytes - 2010-04-30 - AmigaOS 4.1 Update 2 Installer
AmigaOS4.1Update3.lha - 16149466 Bytes - 2011-08-29 - AmigaOS 4.1 Update 3 Installer
AmigaOS4.1Update4.lha - 16328910 Bytes - 2011-12-22 - AmigaOS 4.1 Update 4 Installer
Jak widać Update 1 jest tym największym >150 MB i ma w nazwie InstallCD - nie ma wątpliwości.
Pytanie - czy w Pegasosie jest tak samo? Grzegorz po zalogowaniu się na stronie Hyperionu widzi która to wymazująca (to jest ten urok, że część materiałów w sekcji Downloads jest widoczna tylko po zalogowaniu niestety). Być może dla Pegasosa jest to Update 2.
Zastanawiam się - czy jest opcja mieć dwa AmigaOS na dysku do wyboru przy starcie?

_________________
AmigaOne 500 (AMCC 460ex 1150 MHz), 2 GB RAM, Radeon 7750 (1GB, DDR5), karta dźwiękowa Envy24HT

Oczywiście że jest, wszyscy betatesterzy tak mają. Jesli założysz sobie drugą bootowalną partycję z AmigaOS, to U-BOOT jak i CFE (nie wiem tylko czy pegazowe Open Firmware też) juz na starcie doda Ci automatycznie nową opcję do bootowania. Jesli nie zążysz zareagować (w zależności ile sekund ustawiłeś sobie w U-BOOT na odliczanie), to zawsze możesz po zładowaniu systemu zrobić mięki reset i po staroamigowemy wcisnąć dwa klawisze myszy. Wówczas możesz zabootować się inną wersją AmigaOS, wiedząc jednak że będzie działala na kickstarcie od AmigaOS, który wczytał się po włączeniu kompa (czyli taki mix). Wreszcie, można sobie włączać wyłączać daną partycję z poziomu MediaToolbooxa, tak aby na starcie jako bootowalna była dostępna, tylko jedna w zależności od potrzeb.

W A1 to wiedziałem, tylko że na Pegasosie on ma jeszcze MorphOS-a - no właśnie czy to nie będzie kłopotliwe wtedy zrobić takie kilkupozycyjne bootowanie, bo nawet przy samej instalacji AmigaOS/MorphOS niektórzy mieli problem. (co nie zmienia ze fajnie że dokładnie to opisałeś).

_________________
AmigaOne 500 (AMCC 460ex 1150 MHz), 2 GB RAM, Radeon 7750 (1GB, DDR5), karta dźwiękowa Envy24HT

Zgadza się, również dla Pegasosa to U1 jest tym dużym. Przy okazji zauważyłem, że U2 jest oddzielne dla Pegasosa, U3 i U4 są chyba wspólne, bo nie są w podkatalogu "Pegasos". Tak czy inaczej nagrywarka w dłoń i do boju.

Co do bootu wielokonfiguracyjnego na Pegasosie, to jest on dwustopniowy, przynajmniej ja tak sobie zrobiłem. Pierwszy stopień to menu zrobione programem Boot Creator. Tam mam wybór między AmigaOS 4 i paroma konfigami MorphOS-a. Wybranie AmigaOS 4 to uruchomienie pliku "amigaboot.of", który odpala menu startowe AmigaOS 4 i w nim chyba można sobie dopisać bootowanie systemu z różnymi konfiguracjami, albo dzieje się tak jak opisał Mufa, czyli partycje bootowalne same się dodają. Ja na wszW to się akurat nie zagłębiałem. Ponieważ samym systemem się nie zajmuję, a jedynie pisaniem programów, powinienem mieć taką samą konfigurację systemu jak większość użytkowników. Czyli bardziej aktualną, niż w tej chwili ;-).

Ja wlasnie jestem po aktualizacji update2 , u3 i u4 , trzy szybkie i bezproblemowe aktualki ,system dostal ostrego kopa ,wlasnie piszê z owbmui, sciagam film , w tle leci radio z Amigaamp, i do tego trzy uruchomione popierdólki , a wszystko to na Sam 440 .
Ogólnie system chodzi juz 20 godzin i zadnej zwiechy a procek w niektórych momentach pracuje na 100%

Zgadza się, u mnie po U4 system stał się stabilny jak pc (nigdy nie przypuszczałem że kiedyś to napiszę).
Jest ok, zaczyna to (AmigaOS 4.x) normalnie pracować, ta zgraja betatesterów jednak coś pomogła
P.S.
20 godzin?

_________________
AmigaOne 500 (AMCC 460ex 1150 MHz), 2 GB RAM, Radeon 7750 (1GB, DDR5), karta dźwiękowa Envy24HT

No tak fajnie działał ze aż szkoda było wyłączać, teraz odsypiam nockę , poza tym wcześniej nie miałem internetu na Sam więc to tez było fajne doświadczenie poznawać amigowe przeglądarki, nawet timberwolfa, choc w tym przypadku to raczej ciekawostka na tym sprzęcie w tej chwili:)

Tak było w przypadku A1.Opublikowali ISO z U1, a pozostałe, aż do U4 to były archiwa instalatora, natomiast nie wiem czy tak samo to wyglądało dla Peg-II. Prawdopodobnie tak.