Hextreme napisał(a):
Chcę planarne IFF, dla prędkości odczytu, a później blitowania pod AGA.
Tylko czy to jest dobry pomysł?
Bliter w Amidze jest szybszy tylko od 68000. Jest wolniejszy i adresuje mniej pamięci już od 68020.
Pamięć CHIP w Amidze też za szybka nie jest.
Jeśli zakładasz np minimum 68030 może szybciej będzie robienie wszystkiego w FAST a potem tylko przenoszenie na ekran?
Że nie wspomnę o 68060 gdzie robienie wszystkiego w chunky pixel w FAST, a potem wrzucanie na ekran przy WritePixelArray8 przy zainstalowanym Blazewcp będzie o wiele szybsze.
Cytuj:
Dlatego też nie chcę datatypów, mimo że z nimi ładowanie to pestka. Wiem, że robię to kosztem zgodności z RTG, ale muszę ponieść te koszta.
To zależy czy naprawdę jesteś w stanie wycisnąć z układów Amigi wszystko co się da.
Śmiem wątpić.
Ogólnie patrząc na gierki zgłaszane na badziewny retrokomp, to ja tam nie widzę wyrafinowanych sztuczek programistycznych, magii z układami graficznymi które tłumaczyłby brak systemu.
Cytuj:
Tyle, że zastosowanie do którego chcę przeznaczyć mój kod to gra bitmapowa, tutaj format planar jest wygodniejszy.
Np. format chunky na dysku, ładujesz do rastportu do którego alokujesz bitmapę, tam będziesz miał planar.
Cytuj:
Mam pytanie? Piszesz, że dwadzieścia lat temu czytałeś obrazki formatu BMP?
To była po prostu dobra rada.
Na AMIDZE już dwadzieścia lat temu było wygodniej używać BMP niż IFF.
Co nie zmieniło się do tej pory.
Mniej kodu, mniej czasu spędzonego na pisaniu i debugowaniu kodu, same plusy.
Cytuj:
Zatem czym zajmujesz się dzisiaj, w 2013 roku? Piszesz programy pod Windows, czy też AmigaOS 4.1?
Pod oba te systemy plus linux plus inne.
Cytuj:
Odczuwam też, że separacja portali poświęconych programowaniu na Amidze Classic jak i Amidze One jest nieunikniona. Oba komputery programuje się inaczej - Amiga Classic oprogramowuje się jak Atari czy C64
Znaczy się kodowanie w stylu piencety to nie to samo co programowanie AMIGI.
Kodowanie w stylu piencety byłoby może na miejscu gdyby Amiga skończyła się na piencecie.
Niestety nawet na 68k to działało niespecjalnie.
Cytuj:
to nie jest hardware do portowania SDL-owych programów. Chyba, że działa się na WinUAE: tylko po co komu wtedy Amiga?
WinUAE po to by wygodnie używać systemu Amigi na tanim sprzęcie.
Te wyprodukowane przez Commodore, to szczerze mówiąc po nic.
Nowsze Amigi w dalszym ciągu są szybsze od WinUAE.