Alfkil wrzucił na Depota
kolejną odsłonę QT. Niestety nadal jest to QT 4.7. Archiwum zawiera wersję minimal, bez przykładowych programików i takich tam, ale za to waży 76MB a nie czterysta. Oczywiście wersję minimal, można zainstalowac jako uaktualnienie dla starej pełnej QT 47 v9.0.
Wersja 9.3 w porównaniu do ostatniego publicznego poprzednika zawiera wyłącznie poprawki:
Kod:
0.9.3: - Native menus now use the new BOOPSI menu class. Only OS4.1 Final
Edition.
0.9.2: - Fixed a problem with window resizing and frozen windows (Wally)
- Fixed a problem with start from workbench (JuffEd)
- Fixed a problem in QPluginLoader preventing plugins from being unloaded and
thus apps from closing down (JuffEd)
- Rebuilt and updated the shared objects folder in the install archive
- Wanted to implement a python installer, but failed (TODO)
- Fixed QDirModel to work with Amiga/Unix-emu paths (JuffEd)
- Parsing of WB arguments as normal CLI strings enables drag and drop on App
icons
0.9.1: - Fixed issues with opengl render
- Fixed issues with QFileSystemWatcher
- Fixed issues with Locale and codecs (codec no longer needs to be set in
prefs, they are loaded from system locale)
- Fixed issues with focus on opening a new window
- Fixed user input issues (double click on tabs, dragging scrollers, wheel
support for popups etc.)
- intuition sizegadget/bar is now optional for mainwindows with
statusbar/sizegadget
- Physical DPI for screens set to 72
- Fixed a crash in QSysTrayIcon
- Massive improvements to QProcess
- Fixed an issue with drawing polygons with penwidth=0 (windows style)
- Iconfication will now iconify all open windows for the current app
(+uniconify issues fixed)
- Fixed an issue with window contents "spilling over" window on resize
- Fixed an issue with override cursors (EasyPaint)
Ja jestem zadowolony, bo muszę przyznać że od jakiegoś czasu nie mogłem używać oprorgamowania QT na moim systemie i aby skorzystać z
smTube czy
qPDFviewa musiałem specjalnie uruchamiać nieco starszą betawersję systemu. Teraz na najnowszej znowu wszystko działa jak trzeba i się nie wiesza. Czy jednak zwykły użytkownik AmigaOS 4.1 FE zauważy jakieś istotne zmiany, tego nie wiem. Dobrze jednak że po trzech latach przerwy autor wrócił do pracy i znowu coś się dzieje w temacie.