To nie żadne marudzenie, dla przeciętnego obserwatora jest jasne, że w tym roku (dotąd) nic szczególnego się nie wydarzyło w mini-światku Amigi.
A1222 - była prezentowana jedna sztuka -i? I co z tego, sam sprzęt jest bezużyteczny bez chociażby systemu, tu coś niby jest, ale tego brak, tamto "się robi", "ciężko, ale się da", "jak ktoś zrobi"... Kolejne pokazywanie czegoś, co jest niedostępne i będzie prawdopodobnie jeszcze długo w takiej fazie. Dziwi mnie prezentowanie sprzętu, który jest niedokończony lub w fazie testów/opracowywania softu itp.
Wings Remastered opłacałem chyba w 2015 więc pokaz publiczny gry po dwóch latach to faktycznie osiągnięcie, tym bardziej, że realna forsa na pre-ordery od ludzi poszła. Przypomina mi to historię z moją Vegą+ na która do dziś miłośnicy ZX-a czekają.
Podobnie Amiga Racer - WOW! Numerek skoczył z 3.97 na 3.98! Hurra! Tym bardziej, że gra jest przednia...
Phase 5 - co tu komentować, wiadomo...
Na obu show za to radośnie prezentuje się MOS-a. Niech sobie i jest tylko zastanawia mnie ta X5000 na pokazie - mają tylko jedną sztukę, że trzeba karty przekładać? Pewnie przyleciała z AmiWestu...
Oba show, zarówno AmiWest jak i Amiga32 wieją nudą, brakiem konkretów i są na siłę. Nie wnoszą jak na razie nic, kompletnie nic dla użytkowników. Zapowiedzi jedynie. Są jakieś takie w dodatku hm... "chałupnicze"
Ważne, że można podjeść pizzy, pokrzyczeć "Amiga!", popić Warsteinerem i poklepać się radośnie po brzuchu - wszak spawy idą w dobrym kierunku.
Nie żebym chciał zrzędzić, ale rozczrowanie jest pełne w tym roku.