Forum AmigaOne Zone

Od wczoraj można zamawiać szóstą odsłonę programu Hollywood. Zmian w programie sporo (wielkość archiwum wzrosła dwukrotnie), zapewne tradycyjnie dużo więcej niż w oficjalnej informacji. Program znajduje się już na moim twardym dysku, więc jest całkiem prawdopodobne że wkrótce doczekacie się recenzji na naszej stronie.

Dałeś na zapowiedzi a tu nic Ale czekam cierpliwie, jako użytkownik programu "ze stażem" jesteś w stanie wychwycić więcej zmian i niuansów.
Jak czytam PPA to się okazuje że jednak są użytkownicy tego programu w Polsce, padają nawet porównania że Hollywood to taki współczesny odpowiednik AMOS-a.

_________________
AmigaOne 500 (AMCC 460ex 1150 MHz), 2 GB RAM, Radeon 7750 (1GB, DDR5), karta dźwiękowa Envy24HT

No nie obiecywałem że recenzja pojawi się w ciągu kilku dni. Akurat Hollywoodem poza pierwszymi krótkimi testami w dniu zakupu się obecnie nie zajmuję. Walczę w ostatnich dniach z instalacją najnowszego Lubuntu, bo Mint chociaż fajny, niestety nie rozwija się tak dynamicznie. Na razie walkę tę przegrywam, co mnie tylko jeszcze bardziej motywuje i niestety przy okazji zabiera czas, który mógłbym poświęcić na soft stricte amigowy. Do Hollywood jednak jeszcze na poważniej przysiądę bo w marcu mam zamiar wypuścić jeden bądź dwa odcinki alfabetu. I pewnie wówczas przyjdzie czas na recenzję.

Recka już się pisze, zresztą pisze się więcej rzeczy. Tej wiosny blog powinien mocno przyspieszyć.