adam napisał(a):
To już pewnie jakieś zdanie możesz mieć na temat pisma. Jest "głębszy wgląd" czy "lekko i przyjemnie"?
Pismo jest bardzo amigowe i to jego zaleta.
Bill pokazał jak powinno wyglądać pismo o Amidze i AmigaOS.
W każdym numerze jest coś ciekawego, jakiś indywidualny wywiad czy nieoklepany temat.
Wydawca z numeru na numer ewaluuje, zaskakuje ... np. do 5 numeru dodał dyskietkę w postaci linku do .adf a do samej gazety dołączył naklejki do naklejenia na dyskietki
Miłym dodatkiem jest PDF czy ciągłe poprawianie jakości wydawanej gazety, lepszy papier, lepsza okładka etc.
Po prostu 100% amigi w amidze.
https://shop.amiga-addict.com/image/cache/catalog/Product%20Images/AmigaAddictMagazine/Issue05/aa-coverdisk-on-amiga-900x600.jpgP.S.
Kiedyś AmigaNG było OK ale uporczywe wciskanie Morphosa pod szyldem "prawdziwej lepszej i tańszej amigi" spowodowało, że pismo ląduje u mnie w szufladzie tylko z racji "ciągłości numeracji".
Niestety nie mam o czym czytać i ... więc wybieram Amiga Addict.
BEZ URAZY.