radzik napisał(a):
Spoko, ale bez FFShop sie nie obejdzie jak chcesz film pociac na kaweleczki. Troche partyzantak z Designerem, naprawde sprobuj FFShop. Nie jest to poziom programow z wiodacych platform, ale da sie w nim cos zrobic.
BTW: Czym wygrywasz filmy na YouTube? Mi Odyssey nie wgrywa, musze Timberwolf uzywac.
Ja próbowałem tego FFShopa jak i drugiego podobnego programu dostępnego dla AmigaOS 4 i pamiętam że nic nie zdziałałem za to ostro się nawkurzałem, wiechliwe to było u mnie totalnie. Zresztą z tego co pamiętam to jest to po prostu zestaw skryptów z nakładką w MUI na Mplayera bądź FFMPEG czy też na oba te programy razem.
W sumie taki sam efekt, czyli pocięcie filmu czy skrócenie go można uzyskać pod samym FFMPEG czy wspomóc się FFMPEG GUI i czasami w ten właśnie sposób skracałem materiały zamieszczane potem w prezenacjach.
Niemniej Twoja książka, a konkretnie fragment poświęcony FFSHOP, skłoniły mnie do refleksji "
Skoro Radzikowi udało się coś zdziałać, to może warto dać temu narzędziu jeszcze jedną szansę?. Tak więc jak będę miał dużo czasu i dużo zapału to spróbuję podejść do tematu ponownie, ale to pewnie w długie jesienne wieczory, póki co trzymam się od tego na dystans.
Co do Twojego drugiego pytania, to przyznaje się bez bicia że choć staram się wszystko robić na Amidze, tutaj już wymiękłem i wrzucam filmy z poziomu windy.