@Mufa
Cóż, niepowodzenie w Screens u mnie brało się stąd, że próbowałem stworzyć profil o nazwie ArtEffect, albo zmienić nazwę utworzonego. Nie da się, ale da się "zwyczajnie".
Uruchamiam ArtEffect, po nim Screens; w Screens używam opcji "Wstaw otwarty ekran" i wybieram z listy ArtEffect. I wtedy na liście Screens mam ArtEffect.
Dalej też jest łatwo. W zakładkach "GUI" i "Paleta" trzeba w "Ustawienia" dać na opcję "jak Workbench". To wszystko powoduje, że palety nie gryzą się, a GUI jest brane z Workbencha. Piszę o programie ArteEffect 4 uruchomionym w trybie pełnoekranowym ("ściągany ekran").
Sprawdzałem zestawy ikon dołączone do programu i żadne nie będą pasować (przekłamania kolorów, niezależnie od ustawień). Wziąłem te co ty (AISS):
Jeśli chodzi o tryb pracy na ekranie Workbencha (czyli wszystko pływa po blacie) to wtedy trzeba wyłączyć wsparcie kompozycji. To daje brak zostawiania śladów po przesunięciach wskaźnikiem myszy (to co widać było na moim obrazku na początku). Jeśli nie korzystamy z takiego trybu pracy nie trzeba wyłączać.
Pytałem o pliki w katalogu Setting. Ustaliłem że ich przybywa, i to są pliki ustawień do poszczególnych filtrów. Niestety nie ustaliłem dlaczego program przy pierwszym uruchomieniu po instalacji nie potrafi utworzyć pliku Program.cfg, bez którego nie działa, i muszę brać gotowca z pirackiej wersji.
Rozczarowany jestem prędkością programu. Nałożenie filtra na obrazek trwa 4 minuty.