No z tym betatestowaniem to jest dziwna sprawa. Wydaje się że ludzie Ci testowali we własnym kilkunastoosobowym gronie. Faktycznie jeszcze z pół roku temu było tak że przynajmniej sterowniki od A-EONu były testowane przez nas. Wszak jest to powiązane np. z Graphisc.library i innymi elementami systemu, więc dobrze jest jak to testuje ta sama grupa ludzi. Teraz obrali inną strategię, ktora nikomu a zwłaszcza zwykłym użytkownikom nie wyszła na dobre.

Czy jest to konflikt z Hyperionem tego nie wiem, domyślasz się chyba że panowie Hermans i Dickinson swoje sprawy załatwiają w cztery oczy i nie latają z tym na betalistę czy betaforum. Na pewno zdecydowana większość z tych 12 nazwisk wymienionych w creditsach, to są systemowi developerzy lub przynajmniej betatesterzy. Niektórzy z nich są nadal całkiem aktywni, więc nawet jeśli A-EON, nazwijmy to górnolotnie, w jakiś sposób ich "podkupił", to z pewnością nie dał żadnego zakazu pracy nad systemem wydawanym pod szyldem Hyperionu.

Natomiast sam core dev czyli Friedeni z tego co widzę to robią tylko i wyłącznie rzeczy pod kątem X5000 i Tabora. Gdyby była ostra wojna to pewnie mieliby inne zadania niż praca nad tym by sprzęt od A-EONu jak najszybciej mógł trafić na rynek. Zresztą co by nie mówić obie firmy są na siebie skazane, skoro A-EON chce sprzedać 500szt. X5000 i 1000szt. A1222 to znaczy że Hyperion sprzeda dodatkowe 1500 krążków z AmigaOS. Jak nie będzie nowego sprzętu to Hyperion nie powiększy klienteli. Z kolei jak nie będzie AmigaOS na X5000 i Tabora, to A-EON w życiu nie osiągnie zamierzonej sprzedaży sprzętu w którego zainwestował niemałą kasę.

Zatem nawet jeśli w tych plotkach jest rzeczywiście jakieś ziarno prawdy i doszło do zatargu, to tak czy owak obie firmy są na siebie skazane. Nie muszą się lubić ale muszą współpracować.

Przemku, wyraźnie napisałem...

Na blogu pojawił się już dosyć obszerny tekst traktujący o Enhancer Software. Zapraszam do lektury.

Pakiet Enhancer dla mnie jest bardzo potrzebny i logiczny. To wydzielenie third-party, taka "arka". Jak system stanie w miejscu (co w zasadzie się dzieje) to mamy rozwój niezależny od Hyperionu kluczowych elementów.

Fajnie, że Trevor coś w końcu napisze. Przypomnę , że jego wspólnik uznał, że niepojawienie się X5000 do końca zeszłego roku będzie sporym rozczarowaniem...a jest już 5 miesięcy później.