Radek Cz napisał(a):
Właśnie zaczynam czytać, szkoda że Photogenicsa pominąłeś w porównaniu.
Wersję 1.2 dołączaną do pakietu Amiga Magic ceniłem bardzo, można powiedzieć że to ona otworzyła mi oczy na fakt że istnieją nie tylko zwykłe programy malarskie typu DP, ale i soft które potrafi robić z grafiką prawdziwe cuda. Wersję 2.0 ceniłem również, jednak te ostatnie odsłony z końcówki lat 90-tych, coś mi nie podeszły. Nie pamiętam już czy chodziło o stabilność czy o co innego. Efekt jest taki że od 20 lat nie trzymam Photogenicsa na dysku, to też nie mogłem go opisać.