Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

„Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4
https://forum.amigaone.pl/ksiega-zyczen-i-zazalen-f9/amiga-ng-okiem-uzytkownika-amigaos-4-t1152-30.html
Strona 3 z 3

Autor:  amigowiec [ niedziela, 11 mar 2018, 17:03 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Amiga NG - wszystkie "smaki" - to coś co interesuje kilkanaście osób.
I jeśli ja czytam, jak wyżej, że ktoś ma jakiś problem z inicjatywą Adama "bo nie merytorycznie", "bo AmigaOne to przecież Amiga" etc to tylko pusty śmiech się ze mnie wydobywa.
Garsteczka osób, dla których Adam robi to co robi, zamiast się cieszyć to wynajduje problemy, które nie istnieją, któe nie interesują nikogo poza tymi kilkunastoma osobami.
Żal z jednej strony, z drugiej zaś, idealne podsumowanie "piko_światka" AmigNG.

Autor:  Mufa [ niedziela, 11 mar 2018, 17:14 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Przemek napisał(a):
Matko, jak ja nie mam czasu na takie duperele!


Najbardziej zgadzam się z Rafałem. Choć przytyk do 1000 dni bez update może się odbić rykoszetem. Wszak nasze kilkaset dni może się jeszcze przedłużyć
.

Zauważ jednak że dla MOSa 1000 dni to nie pierwszyzna i może nie będe komentował co naprawdę myślę o sytuacji, kiedy za oficjalną wymówkę tak dużego opóźnienia podaje się fakt odejścia zaledwie jednego developera, bo nie chcę wywoływać kolejnej wojenki, a poza tym kazdy chyba może wyciągnąć wnioski sam (moim zdaniem powody moga być dwa, przy czym każdy z nich brzmi tragicznie dla smpatyków motyla). Natomiast AmigaOS 4 jeszcze w historii nie zaliczył takiej obsuwy. Moim zdaniem rozwój systemu jest w lekkim kryzysie, aczkolwiek porównując statystycznie pierwszy kwartał tego roku z ostatnim kwartałem poprzedniego jest potężne odbicie się w górę i nie wyobrażam sobie by np. nie było w najbliższych miesiącach premiery Tabora.

Cytuj:
Do tego pozwy...


Jednakowoż na najważniejszym dla Amigi rynku europejskim Amiga Inc odnowila licencję, co moim zdaniem nie jest ruchem przypadkowym i co zamyka drogę dla destrukcyjnej działalności Cloanto.

Cytuj:
A że zawsze był bardziej surowy dla AmigaOS niż dla systemów pochodnych to widać było w jego podsumowaniach roku. I teraz też tak jest, niepotrzebnie ;) Pomimo tego i tak robi świetną robotę...ot tyle. Wracam do swoich obowiązków, na które brakuje mi ok. 10 godzin dziennie :cry:



Oczywiście że robi świetną robotę, natomiast prawda jest taka że klasykowcy bronią swego zdania jak ognia, niebiescy również a Adam (i z moich obserwacji nie tylko on) nie ma problemów ze sraniem do własnego gniazda i puszczaniem oka do użytkowników innych systemów, gdyż jak przypuszczam to zapewnia status obiektywnego i zrównoważonego eksperta z którym liczą się na PPA. Natomiast taki mufa ma nieodłączny srtatus oszołoama i zatwardziałego betarycerza, który w układzie jaki panuje na tamtejszym portalu może być jedynie obiektem drwin (a który na szczęście kompletnie się tym nie przejmuje), prawdopodobnie (mówiąc nieskromnie) odpowiada za to że AmigaOne nie uchodzi wśród miażdżącej populacji środowiska za "niby Amigę" czy "pseudo Amigę". No i cóż zbyt wiele gnoju przyjąłem na klatę, zbyt wielu hejterów sobie na mnie poużywało bym teraz jak gdyby nigdy nic miał sobie odpuścić, więc dalej mówię i będę mówił to co uczciwy user systemu AmigaOS 4 powinien mówić.

Autor:  adam [ niedziela, 11 mar 2018, 17:58 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Cytuj:
Adam (i z moich obserwacji nie tylko on) nie ma problemów ze sraniem do własnego gniazda

Mylne wnioski. Moja ocena nie jest powiązana z systemem. Jestem surowy wobec poczynań naszych firm dlatego że jest to komercyjne. Przecież nie będę stawiał na równi firm z hobbystą/amatorem, który dłubie coś za darmo. Poza tym nie krytykuję czegoś, czego nie używam, bo jak się czymś nie zajmuję to się nie zajmuję. Pewnie jakbym siedział na MorphOS-ie albo AROS-ie to marudziłbym na ich temat, a na AmigaOS prawie wcale. To jest taki mechanizm, a nie że chcę być fajny dla ludzi z PPA.

Cytuj:
i puszczaniem oka do użytkowników innych systemów, gdyż jak przypuszczam to zapewnia status obiektywnego i zrównoważonego eksperta z którym liczą się na PPA.

Nie staram się być miły za wszelką cenę, ale mam swoje standardy, np. nie użyłbym nigdy w przestrzeni publicznej takich sformułowań jak ty ("sranie"). Wiem, że jest takie powiedzenie, ale jak chcemy iść tym tropem to widocznie inaczej rozumiemy słowo gniazdo. Dla mnie gniazdem jest to forum a nie siedziba Hyperionu.
Z tym statusem na PPA to daruj sobie te docinki, skoro nie szanujemy się we własnym gronie to co dopiero ktoś mnie będzie szanował na PPA. Wolne żarty, ja tam nawet nie jestem plankton. Tam AmigaOS 4 nie istnieje.

Ja myślę, że ta cała dyskusja to jest przypadek. Na zasadzie "dawno nie było". Jakieś przesilenie wiosenne ;)

Autor:  Mufa [ poniedziałek, 12 mar 2018, 07:46 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Nie bedę się spierał jaki miałeś cel, niemniej jako jedyny zostałeś pochwalony na PPA za to że wspomniałeś o Morphosie. Czemu pozostała czwórka o tym nie wspomniała (zwłaszcza że w poprzednich podsumowaniach to robiła) wydaje się być pytaniem retorycznym. Ty jednak za wszelką cenę postanowileś wyciągnąć MOSa za uszy i wbrew faktom pokazać światu że coś tam się wydarzyło. Pisałeś więc o jakiś pchełkach typu widżety czy nowych wersjach z kosmetycznymi poprawkami dawno już wydanego softu (czy naprawdę uważasz że Return to the Roots zasługuje na wzmiankę w rocznym podsumowaniu? Proponuję byś zagrał w wersję dla AmigaOS 4). A ponieważ nawet wyciągnięcie wszystkich możliwych pierdółek zajeło zaledwie ze trzy linijki tekstu, to zaczęłeś pisać nie o tym co faktycznie się wydarzyło o co dopiero ma się wydarzyć (zapowiedź książki, zapowiedź systemu 3.10 zapowiedź funkcjonalności exspose).

Ja tego wówczas nie komentowałem no ale skoro jak twierdzisz mamy "wiosenne przesilenie" to zdobędę się na szczerość i powiem że nie mogłem wyjść ze zdziwienia, zastanawiając się czy to podsumowanie naprawdę było pisane przez fana AmigaOS 4, czy może przez członka MOSTeamu. Jeśli w tym momencie myślisz sobie że jestem jakimś maniakiem przepełnionym nienawiścią do konkurencyjnego systemu, to jeszcze raz podkreślę fakt że było 5 podsumowań i nikt poza Tobą nie znalazł choćby jednego powodu by wspomnieć o MOSie (być moze w 2018 taki się znajdzie i sam to napiszę, lecz w 2017 ewidentnie takiego nie było), Ty na siłę nagiąleś fakty do końcowej tezy "nieżle jak na system uznany za martwego" i choć jak twierdzisz nie było to Twoją intencją, to jednak fakty są takie że zostałeś "pogłaskany po głowie" w komentarzach, przez stałych bywalców PPA.

Autor:  amigowiec [ poniedziałek, 12 mar 2018, 10:20 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Adam raczej wspomniał o MOSie, bo się nim, choćby pobieżnie, interesował i pewne dane wyszukał.
Inne osoby, które pisały podsumowania NG, albo robiły to tendencyjnie i MOSa choćby dlatego nie umieściły albo nie miały takiej wiedzy/zainteresowania jak Adam.
Doszukujesz się, Mufa, rzeczy tak absurdalnych, że żal to czytać.
Takim a nie innym podejściem fani NG zamiast przyciągać nowe osoby do nurtu, same skazują się na ostracyzm i wyniszczenie.
(choć to już dawno nastąpiło).

Autor:  Mufa [ poniedziałek, 12 mar 2018, 10:52 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

W podsumowaniach rocznych pisze się o rzeczach ważnych a nie wyciąga przysłowiowe już "zestawy ikon". Ja w przeciwieństwie do Adama nie zaczynam może dnia od włączenia PPA (takie stwierdzenie zdaje się padło w podcaście Radzika) niemniej nie będę oszukiwał że w zasadzie codziennie PPA również odwiedzam, odwiedzam też np. amiga-news.de więc siłą rzeczy czy się interesuję MOSem czy nie, informacje na jego temat do mnie docierają. Z pełną świadomością mogę więc napisać że w świecie MOSa w ubiegłym roku nie wydarzyło się nic istonego, a podsumowanie Adama w zasadzie to potwierdza. Nadmienię też że wśród autorów jednego z podsumowań był też świnkamor_12, który o ile wiem obok AOS4 użytkuje również MOSa i nawet on nie znalazł powodu by wspomnieć o tym systemie choćby jednym zdaniem.

Żeby nie było niedomówień uważam podsumowanie Adama za bardzo dobre, być może nawet najlepsze, niemniej fragment o Morphosie był moim zdaniem nieuzasadniony wydarzeniami natury merytorycznej i traktuję go jako puszczenie oka pod niebieską publiczkę.

Autor:  swinkamor12 [ wtorek, 13 mar 2018, 10:36 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Adam czasami za bardzo narzeka na Amiga Os 4.x .
Reszta środowiska nie ma jakiś niesamowitych sukcesów, i Amiga Os 4.x nie odstaje jakoś bardzo w dół.
Nawet jeśli są jakieś opóźnienia czy problemy, to wiele rzeczy można przekazać inaczej, w mniej drażliwy dla innych sposób.

Autor:  Radek Cz [ wtorek, 13 mar 2018, 23:14 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Ogólnie tą dyskusję można podsumować jako wynik, nadinterpretacji i nieporozumień. Nie ma sensu żebyśmy się spierali o głupoty.
Niektóre rzeczy lepiej zaakceptować, a przynajmniej tolerować, skrajne zachowania i wypowiedzi a'la jubi nikomu nie pomogą.

Autor:  Mufa [ środa, 14 mar 2018, 12:19 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Radek Cz napisał(a):
Nie ma sensu żebyśmy się spierali o głupoty.


Ja uważam że można się pospierać, bo nie ma dwóch identycznych ludzi o 100% identycznych zapatrywaniach, gdyby tak było to nie bylibyśmy grupą hobbystów o podobnych zainteresowaniach a sekţą wzajemnie poklepującą się po plecach. Ważne żeby spory dotyczące tych czy innych szczegółów nie przerodziły się w jakąś wieczystą wojnę. Pamiętam jak kiedyś spierałem się z Radzikiem o sens jego ankiety, ale nie przeszkodziło mi to potem pomagać mu przy książce czy nagrać wspólnie jeden z odcinków na YT. Pamiętam jak spierałem się o pewne działania z A. Zalepą (chyba ostrzej niż tutaj, choć nie publicznie), co jednak nie miało żadnego przełożenia na moje dalsze wsparcie dla Amigazynu i czynię to do dziś.

Już po całej tej awanturze z ostatnich dni zasiliłem Adama nowymi materiałemi na dowód że że przyszła współpraca przy tym czy innym projekcie związanym z naszym hobby, nawet pomimo ostrych sporów jest możliwa. Mam nadzieję że Adam myśli tak samo.

Tymczasem w tym wątku zostalo już dużo powiedziane, być może nawet zbyt dużo, więc prewencyjnie zamykam go na wypadek gdyby ktoś tutaj jeszcze miał zamiar doskoczyć i wyciągnąć kolejne demony z szafy. Gdy ukaże się numer 3, po prostu założy się nowy temat.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/