Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

„Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4
https://forum.amigaone.pl/ksiega-zyczen-i-zazalen-f9/amiga-ng-okiem-uzytkownika-amigaos-4-t1152-15.html
Strona 2 z 3

Autor:  adam [ czwartek, 8 mar 2018, 22:03 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Ta z kartami graficznymi. Kiedy będzie to będzie, ale dobrze byłoby przed 15 marca, bo 20 marca obiecałem już wersję Zalepie na gotowo do drukarni.
Numer będzie miał 56 stron plus okładki.

Autor:  Mufa [ piątek, 9 mar 2018, 07:42 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Dobrze, zatem finalną wzbogaconą wersję o odpowiednich proporcjach podeślę w weekend na maila.

Autor:  amig_os [ sobota, 10 mar 2018, 16:58 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Mufa napisał(a):
Dobrze, zatem finalną wzbogaconą wersję o odpowiednich proporcjach podeślę w weekend na maila.


Szkoda, że merytorycznie tytuł dalej w lesie - ale rozumiem ... obawa o wycofanie artykułów.
Dziwię się Rafał,że wspierasz taką inicjatywę !?!

Autor:  Mufa [ sobota, 10 mar 2018, 20:11 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

amig_os napisał(a):
Mufa napisał(a):
Dobrze, zatem finalną wzbogaconą wersję o odpowiednich proporcjach podeślę w weekend na maila.


Szkoda, że merytorycznie tytuł dalej w lesie - ale rozumiem ... obawa o wycofanie artykułów.
Dziwię się Rafał,że wspierasz taką inicjatywę !?!


Napisze tak, wiem co to kompromis ale nie uznaję kompromisów za wszelką cenę. Więcej szczegółów napisałem Adamowi w prywatnym mailu, ale nie uważam za stosowne by podawać je publicznie. Na razie uznałem że mimo iż nie wszystko mi się podoba warto wesprzeć te inicjatywę, czy tak będzie zawsze to już zależy od rozwoju sytuacji.

Autor:  Radek Cz [ sobota, 10 mar 2018, 20:43 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

amig_os napisał(a):
Mufa napisał(a):
Szkoda, że merytorycznie tytuł dalej w lesie - ale rozumiem ... obawa o wycofanie artykułów.
Dziwię się Rafał,że wspierasz taką inicjatywę !?!


Tak z czystej ciekawości tylko pytam, co masz na myśli?

Autor:  Mufa [ niedziela, 11 mar 2018, 09:10 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Radek Cz napisał(a):
amig_os napisał(a):
Mufa napisał(a):
Szkoda, że merytorycznie tytuł dalej w lesie - ale rozumiem ... obawa o wycofanie artykułów.
Dziwię się Rafał,że wspierasz taką inicjatywę !?!


Tak z czystej ciekawości tylko pytam, co masz na myśli?


Po prostu korespondując z Adamem odniosłem wrażenie że atakują go ludzie hołdujący ideom "jubilizmu" i ten pod ich presją stara się być "poprawny politycznie". A konkretnie to gdy napisałem iż może podać informację że tył okładki został zrobiony na Amidze, to odpowiedział coś w stylu "że otrzymuje różne maile z pretensjami" "że takie sformułowanie może niktórym się nie podobac" "że druk to nie blog i trzeba ważyć słowa".

Sorry ale ja mam gdzieś co mówi Jubi i może 10 podobnych mu oszołomów. Z doświadczenia, z licznych spotkań z ludźmi choćby na imprezach typu RetroKomp wiem że co najmniej dla 80% uzytkowników klasyka AmigaOne to Amiga, zresztą sporo ludzi używa zarówno sprzętu klasycznego jak i NG. To że kilku ekstremistów nazywanie Amigi One Amigą jest drażniące, powinno być dla redaktora tworzącego pismo dla użytkowników Amigi NG, tak samo istotne jak zeszłoroczny śnieg.

Jeśli ktoś towrzy pismo niby pod kątem użytkownikow Amigi NG, ale tak naprawdę gdzieś tam swoimi działaniami neguje amigowość Amigi NG, pilnując by nie być zganionym przez Jubiego i spółkę, to sorry ale mojego poparcia mieć nie będzie.

Autor:  Radek Cz [ niedziela, 11 mar 2018, 12:14 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Mufa napisał(a):
Szkoda, że merytorycznie tytuł dalej w lesie - ale rozumiem ... obawa o wycofanie artykułów.
Dziwię się Rafał,że wspierasz taką inicjatywę !?!

Tak z czystej ciekawości tylko pytam, co masz na myśli?
To powyżej, to było pytanie do amig-osa ;)

Cytuj:
Po prostu korespondując z Adamem odniosłem wrażenie że atakują go ludzie hołdujący ideom "jubilizmu" i ten pod ich presją stara się być "poprawny politycznie". A konkretnie to gdy napisałem iż może podać informację że tył okładki został zrobiony na Amidze, to odpowiedział coś w stylu "że otrzymuje różne maile z pretensjami" "że takie sformułowanie może niktórym się nie podobac" "że druk to nie blog i trzeba ważyć słowa".
Serio? Ja mam takich ludzi gdzieś, w najgłębszej z dup, dziwię się bardzo że Adam się w ogóle przejmuje takimi rzeczami, a jubi i jego wyznawcy to robactwo i trzeba unikać.

Cytuj:
Sorry ale ja mam gdzieś co mówi Jubi i może 10 podobnych mu oszołomów. Z doświadczenia, z licznych spotkań z ludźmi choćby na imprezach typu RetroKomp wiem że co najmniej dla 80% uzytkowników klasyka AmigaOne to Amiga, zresztą sporo ludzi używa zarówno sprzętu klasycznego jak i NG. To że kilku ekstremistów nazywanie Amigi One Amigą jest drażniące, powinno być dla redaktora tworzącego pismo dla użytkowników Amigi NG, tak samo istotne jak zeszłoroczny śnieg.

Zgadzam się



Cytuj:
Jeśli ktoś towrzy pismo niby pod kątem użytkownikow Amigi NG, ale tak naprawdę gdzieś tam swoimi działaniami neguje amigowość Amigi NG, pilnując by nie być zganionym przez Jubiego i spółkę, to sorry ale mojego poparcia mieć nie będzie.

Rozumiem, na ten moment myślę, że musiało zajść jakieś nieporozumienie, oczywiście nie znam Adama osobiście z rzeczywistego świata, ale na ile zdążyłem go poznać z sieci, nie wydaje mi się że jest aż tak, czy w ogóle, poprawny politycznie żeby robić takie rzeczy. Myślę, że to kwestia dokładnego wyrażenie myśli, bez skrótów sieciowo-myślowych powodujących niezrozumienie. Oczywiście ja nie jestem jego adwokatem, piszę to co myślę, z resztą zawsze staram się tak robić, a cała poprawność polityczna mierzi mnie jak niewiele rzeczy na tym świecie.

Autor:  amig_os [ niedziela, 11 mar 2018, 12:37 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

AmigaNG to AmigaONE z AmigaOS.
Nie ma nic wspólnego z Morphos, UAE, AROS.

Zmiana nazwy była sugerowana zaraz po pierwszym numerze.

(...)

Początkowo rozszerzenie nazwy brzmiało „Amiga Research Operating System” jednak ze względu na zastrzeżenie prawne nazwy Amiga w 2007 roku zmieniono je na AROS Research Operating System.

Morphos nie powstał ze żródeł AmigaOS3.x i Kickstartu3.x co przez wiele lat było wpajane użytkownikom przez Genesi, BB-RV, i resztę developerów. Nie posiada żadnych praw do nazwy Amiga, AmigaOS, AmigaNG etc. Po wycieku źródeł Kickstartu (prawdopodobnie z Phase5) sytuacja jest rozwojowa i nie wiadomo jak się jeszcze zakończy ...

Żadna z w/w firm nie jest w obecnym sporze z Cloanto - co jak widać potwierdza,że nie maja nic wspólnego z marką Amiga.


PS.
Czyli co innego na blogu a co innego w gazetce.

http://amiga.org.pl/wspolczesna-amiga-ng/

Autor:  adam [ niedziela, 11 mar 2018, 12:56 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Po otrzymaniu okładki zasugerowałem zamiast "okładka zrobiona na Amidze" wpisać "Okładka IV: Rafał Chyła (GIMP i AmigaOne X5000) ".
Amiga dzisiaj jest ogólnikiem, a sformułowanie "na Amidze" mogłoby być pożywką dla trolli i zepsuć wątek. Bo łatwo mi sobie wyobrazić nius na PPA o nr 3 i pod nim, zamiast dyskusji o zawartości, brednioserial na temat "co jest a co nie jest Amigą". Wiele mamy przykładów z przeszłości.
Cóż, w zamian otrzymałem ultimatum i bicie piany na forum. No bo nie czarujmy się, ale takie sformułowanie:
"Jeśli ktoś tworzy pismo niby pod kątem użytkowników Amigi NG, ale tak naprawdę gdzieś tam swoimi działaniami neguje amigowość Amigi NG, pilnując by nie być zganionym przez Jubiego i spółkę, to sorry ale mojego poparcia mieć nie będzie."
to niby jak można odczytać? Jaki "ktoś"?
Napisane jest wprost że "pismo jest niby pod kątem użytkowników Amigi NG", i dalej o mnie "swoimi działaniami neguje amigowość Amigi NG". To jest otwarte wykluczanie mnie z grona użytkowników Amigi NG. Na podstawione czego? No bo przecież nie zawartości numeru 3 (pzrecież Mufa g nie czytał). Na podstawie uzgadniania stopki? Jakaś paranoja.

I jeszcze to ciągłe walenie w pismo przez amig_osa. Dodałem specjalnie dla niego słowo "Magazyn" nad "Amiga NG" i dalej to samo. To ja zlikwiduje to słowo "Magazyn" wrócę do pierwotnej nazwy skoro to wam nie robi różnicy.
To jest to o czym wspominałem w podkaście "w imię wiary wybijmy samych siebie".

Najlepiej to bojkotować. A potem będą pretensje, że jest więcej treści o MorphOS-ie niż o AmigaOS-ie. Bo numer musi mieć tyle a tyle stron, więc jak nie udzielają się osoby od OS 4 to proste że wejdą w to miejsce treści z innych frakcji.
To może panowie zróbcie lepsze pismo, chętnie poczytam co? Powodzenia życzę.

Autor:  Radek Cz [ niedziela, 11 mar 2018, 12:58 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

amig_os napisał(a):
AmigaNG to AmigaONE z AmigaOS.
Nie ma nic wspólnego z Morphos, UAE, AROS.
To tu możesz sobie podać rękę z jubim, on też twierdzi że AmigaOne i AOS4.x nie mają nic wspólnego z Amigą. Dobrze jest oceniać postępowanie kogoś, zupełnie nie zwracając uwagi na swoje działania.
Ja rozumiem, że AROS i MOS nie są bezpośrednimi spadkobiercami klasyka/68K, ale chyba nie można im odmówić amigowości,
szczególnie MOSowi. Biorąc to wszystko pod uwagę nazwa pisma Amiga NG to taki chwytliwy zabieg marketingowy i uproszczenie,
bo nazwa musi być krótka. Bo gdyby się czepiać to pismo powinno mieć nazwę AmigaOne NG, a tak nie jest.

Cytuj:
Morphos nie powstał ze żródeł AmigaOS3.x i Kickstartu3.x co przez wiele lat było wpajane użytkownikom przez Genesi, BB-RV, i resztę developerów. Nie posiada żadnych praw do nazwy Amiga, AmigaOS, AmigaNG etc.
Praw nie posiada, ale chyba nie podlega dyskusji, że to system amigowy, w tym znaczeniu że odpala amigowe programy i ma (a może przede wszystkim) taką samą filozofie.




Cytuj:
PS.
Czyli co innego na blogu a co innego w gazetce.

http://amiga.org.pl/wspolczesna-amiga-ng/
Adam nie ma maszyny z MOSem więc pisze o tym o czym ma pojęcie, w innym wypadku jestem pewien że pojawiałyby się tam teksty i na MOSa temat.

Autor:  Mufa [ niedziela, 11 mar 2018, 13:16 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Ja już to tłumaczyłem w recenzji, tłumaczyłem to Adamowi i mogę to wytłumaczyć jeszcze raz. Uważam że dodanie MOSa i AROSa za kompromis, być może zgniły, ale jedynie słuszny. Być może te 1000 dni bez żadnego update MOSa zaowocowało tym że sympatyków motyle jest dziś w Polsce mniej niż sympatyków kraciastej piłeczki, niemniej nie ma się co oszukiwać że stanowią istotną grupę, która ma wpływ zarówno na dostarczanie treści, jak i na wielkość czytelnictwa tego magazynu.

Arek wie swoje co jest Amigą a co nie i ja też to wiem, być może nawet Adam również dobrze to rozumie. Co z tego skoro 15 lat walki, podawania argumentów, wyroków sądowych itp. nie jest w stanie przekonać co poniektórych. To nie matrix że podasz komuś tabletkę i nagle przejży na oczy. Jeśli przez 15 lat nie przekonałeś takiego np. Recendenta do tego co jest stanem faktycznym, to co mu zrobisz? Skoro facet myśli że jest amigowcem i że używając Maca amiguje na co dzień, to jedyne co pozostaje to spuścić zasłonę milczenia i zaakceptować to że facetowi się tak wydaje. Nie ma sensu uświadamiać go na siłe bo to i tak nic nie da.

Nie ma sensu robić pisma tylko o AmigaOS 4, przynajmniej do póki nie będzie w Polsce ponad 500 użytkowników tego systemu. Jesli Adam chciał robić gazetę o systemach NG musiał brać pod uwagę MOSa. Co do AROSa pewnie bez większej szkody dla pisma można by go mówiąc kolokwialnie olać, no ale skoro już jest MOS, to niby czemu wykluczać trzeci system?

Ja te argumenty rozumiem i przyjmuję. Natomiast w żadnym razie nie przyjmuję argumentów typu kulimy ogon pod siebie bo jubi może zatrolować na PPA. Takie podejście oznacza że jubi wygrał a na to mojej zgody nie ma.

Autor:  amig_os [ niedziela, 11 mar 2018, 13:22 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Każdy może pisać cobie co chce.
Dałem Ci merytoryczne i prawne przykłady i tyle.

PS.
Nie udało mi się odpalić programów dla morphosa i arosa na mojej AmidzeNG - może nie potrafię.

Autor:  amig_os [ niedziela, 11 mar 2018, 13:25 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Mufa napisał(a):
Ja już to tłumaczyłem w recenzji, tłumaczyłem to Adamowi i mogę to wytłumaczyć jeszcze raz. Uważam że dodanie MOSa i AROSa za kompromis, być może zgniły, ale jedynie słuszny. Być może te 1000 dni bez żadnego update MOSa zaowocowało tym że sympatyków motyle jest dziś w Polsce mniej niż sympatyków kraciastej piłeczki, niemniej nie ma się co oszukiwać że stanowią istotną grupę, która ma wpływ zarówno na dostarczanie treści, jak i na wielkość czytelnictwa tego magazynu.

Arek wie swoje co jest Amigą a co nie i ja też to wiem, być może nawet Adam również dobrze to rozumie. Co z tego skoro 15 lat walki, podawania argumentów, wyroków sądowych itp. nie jest w stanie przekonać co poniektórych. To nie matrix że podasz komuś tabletkę i nagle przejży na oczy. Jeśli przez 15 lat nie przekonałeś takiego np. Recendenta do tego co jest stanem faktycznym, to co mu zrobisz? Skoro facet myśli że jest amigowcem i że używając Maca amiguje na co dzień, to jedyne co pozostaje to spuścić zasłonę milczenia i zaakceptować to że facetowi się tak wydaje. Nie ma sensu uświadamiać go na siłe bo to i tak nic nie da.

Nie ma sensu robić pisma tylko o AmigaOS 4, przynajmniej do póki nie będzie w Polsce ponad 500 użytkowników tego systemu. Jesli Adam chciał robić gazetę o systemach NG musiał brać pod uwagę MOSa. Co do AROSa pewnie bez większej szkody dla pisma można by go mówiąc kolokwialnie olać, no ale skoro już jest MOS, to niby czemu wykluczać trzeci system?

Ja te argumenty rozumiem i przyjmuję. Natomaist w żadnym razie nie przyjmuję argumentów typu kulimy ogon pod siebie bo jubi może zatrolować na PPA. Takie podejście oznacza że jubi wygrał a na to mojej zgody nie ma.


To nie kwestia nie zamieszczania artykułów Aros czy MOS ale kwestia tytułu - czysta merytoryka.

Ja odpadam :(
Już to przerabiałem.

3majcie się.

Autor:  Przemek [ niedziela, 11 mar 2018, 15:40 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Matko, jak ja nie mam czasu na takie duperele!

...bo tytuł powinien brzmieć " Magazyn Amiga NG - pismo użytkowników komputerów Amiga nowej generacji, systemu AmigaOS oraz systemów pochodnych."

Najbardziej zgadzam się z Rafałem. Choć przytyk do 1000 dni bez update może się odbić rykoszetem. Wszak nasze kilkaset dni może się jeszcze przedłużyć. Do tego pozwy...
Arek brzmi zbyt pryncypialnie a Adam musi się w tym wszystkim poruszać. A że zawsze był bardziej surowy dla AmigaOS niż dla systemów pochodnych to widać było w jego podsumowaniach roku. I teraz też tak jest, niepotrzebnie ;) Pomimo tego i tak robi świetną robotę...ot tyle. Wracam do swoich obowiązków, na które brakuje mi ok. 10 godzin dziennie :cry:

Autor:  swinkamor12 [ niedziela, 11 mar 2018, 15:56 ]
Tytuł:  Re: „Amiga NG” okiem użytkownika AmigaOS 4

Morphos jako system amigowy może być.
Pisanie o AROSie jako o systemie amigowym przynosi więcej szkody niż pożytku.
AROS x86 ani nie jest zgodny ze starymi aplikacjami (co jest mocną stroną AOS4 i MOS) ani nie jest choć trochę nowoczesny.
Ludzie używając tego dziadostwa wyrabiają sobie złą opinię o Amidze NG.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/