Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

Emulacja PPC na X86
https://forum.amigaone.pl/emulacja-f7/emulacja-ppc-na-x86-t367.html
Strona 1 z 3

Autor:  pizzadriver [ środa, 29 maja 2013, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Przemek napisał(a):
Marne to pocieszenie bo sposobu na wieksza baze nadal nie widac. Nawet jesli zapowiedz pojawi sie jutro to znowu bedzie musialo minac wiele miesiecy...
:think: Takie komercyjne WinUAE ale z emulacją PPC albo Amithlon PPC to byłby najprostsze rozwiązanie + AmigaOS4 w zestawie
ale pewnie firmy produkujące sprzęt by szybko popadały ;) :)

Autor:  Mufa [ środa, 29 maja 2013, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

pizzadriver napisał(a):
Przemek napisał(a):
Marne to pocieszenie bo sposobu na wieksza baze nadal nie widac. Nawet jesli zapowiedz pojawi sie jutro to znowu bedzie musialo minac wiele miesiecy...
:think: Takie komercyjne WinUAE ale z emulacją PPC albo Amithlon PPC to byłby najprostsze rozwiązanie + AmigaOS4 w zestawie
ale pewnie firmy produkujące sprzęt by szybko popadały ;) :)


Autor WinUAE nigdy nie był fanem emulacji PPC, chociaż moim zdaniem to jedyny słuszny kierunek na dalszy rozwój, który mógłby być uznany za prawdziwy krok milowy (po prostu emulacja 68k jest na tyle dobra że wystarcza w zupełności 99% użytkownikom i dalsze rozwijanie wyłącznie tej linii jest niejako sztuką dla sztuki). Myślę że nowy sprzęt jest w strategii, tylko się o nim nie mówi, zwłaszcza po wpadce z laptopem (lepiej zaanonsować coś co jest już faktycznie przyklepane niż zaliczyć kolejną wpadkę). Nie sądzę natomiast by mówienie iż "kilku kolejnych ludzi skusi się na MOSa" miało tutaj jakiekolwiek znaczenie. MOS jest traktowany przez amigowych włodarzy jak powietrze. Jeśli coś zostanie ogłoszone to będzie to wynik jakiejś od dawna planowanej strategii a nie skleconej na hipcika reakcji na ten czy inny ruch wykonany przez twórcow tego czy innego alternatywnego systemu.

Autor:  Przemek [ środa, 29 maja 2013, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

A ja uwazam, ze traktowanie MOSa jak powietrze to raczej wyraz pewnej klasy, dobrego standardu. Zawsze podobalo mi sie nie krytykowanie konkurencji a promowanie swoich rozwiazan. Ten netbook to po TW i opoznieniach w sterownikach 3D oraz juz 2 letniej pracy nad Gallium kolejny dowod na "niewielka moc" calego teamu. Moze zadania sa troche zbyt ambitne? Coz, pozostaje przywyknac i.....czekac, jak zwykle czekac ;-)

Autor:  Mufa [ czwartek, 30 maja 2013, 06:14 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Przemek napisał(a):
A ja uwazam, ze traktowanie MOSa jak powietrze to raczej wyraz pewnej klasy, dobrego standardu. Zawsze podobalo mi sie nie krytykowanie konkurencji a promowanie swoich rozwiazan.


Mi się też to podoba.

Autor:  pizzadriver [ czwartek, 30 maja 2013, 10:02 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Mufa napisał(a):
Autor WinUAE nigdy nie był fanem emulacji PPC, chociaż moim zdaniem to jedyny słuszny kierunek na dalszy rozwój, który mógłby być uznany za prawdziwy krok milowy ....
:think: Wirtualna maszyna AmigaOS4 PPC w cenie ok. 200 euro, na windowsie, androidzie albo innym linuksie , zwiększyła by dostępność tego systemu, bazę użytkowników i wpływy z licencji dla Hyperionu. Emulowane środowisko z potrzebnymi sterownikami i powiedzmy ograniczeniem prędkości działania motywującym do zakupu dedykowanego sprzętu. "Pole rażenia" byłoby nieporównanie większe jak w przypadku Mosa i jego dema na macu (użytkownicy win i np. android)



Przemek napisał(a):
A ja uwazam, ze traktowanie MOSa jak powietrze to raczej wyraz pewnej klasy, dobrego standardu. Zawsze podobalo mi sie nie krytykowanie konkurencji a promowanie swoich rozwiazan. Ten netbook to po TW i opoznieniach w sterownikach 3D oraz juz 2 letniej pracy nad Gallium kolejny dowod na "niewielka moc" calego teamu. Moze zadania sa troche zbyt ambitne? Coz, pozostaje przywyknac i.....czekac, jak zwykle czekac ;-)
Wyzwania ambitne, ale konieczne dla rozwoju systemu, nie ma chyba obecnie innej drogi.

Autor:  parallax [ czwartek, 30 maja 2013, 12:12 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Co Ty z tym mosem? :whistle: Prawdziwi zwolennicy Amigi używają AmigaOS :thumbup: Niech sobie uciekają na inne systemy, ich sprawa :D Wielu i tak już uciekło na windowsa :D Jak ktoś jest prawdziwym amigowcem, to używa AmigaOS :thumbup:

Autor:  Przemek [ czwartek, 30 maja 2013, 13:43 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Cytuj:
Co Ty z tym mosem


Nic, absolutnie nic. Niech sobie dlubia w swoim systemie ale aktywnych uzytkownikow AOSu jest coraz mniej i szkoda ich tracic. To wlasnie tacy zwykli uzytkownicy, ceniacy marke i wiele wybaczajacy byli sila. Nie kazdy jest developerem lub betatesterem... Moim zdaniem, patrzac po wynikach, zbyt maly potencjal zostal rozdzielony do zbyt wielu zadan. Chyba, ze pewnego dnia to wszystko ukaze sie jednoczesnie i oniemiejemy z zachwytu ;-) Ale to temat na odrebna dyskusje....

Cytuj:
...nie ma chyba obecnie innej drogi.


No teraz juz nie ma. Musza dokonczyc to co zaczeli...

Autor:  swinkamor12 [ piątek, 31 maja 2013, 07:11 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

pizzadriver napisał(a):
Wirtualna maszyna AmigaOS4 PPC w cenie ok. 200 euro, na windowsie, androidzie albo innym linuksie , zwiększyła by dostępność tego systemu, bazę użytkowników i wpływy z licencji dla Hyperionu. Emulowane środowisko z potrzebnymi sterownikami i powiedzmy ograniczeniem prędkości działania motywującym do zakupu dedykowanego sprzętu.

Mamy uae. Od jakiś 13 lat ten wspaniały soft ma JIT i pozwala na używanie wirtualnego 68k z prędkością jaką rzeczywisty 68060 osiągnąłby przy 1 GHz.
Mija wszystkie klasyki, natami i nawet przyszłe wcielenia natami jeśli jakieś za sto lat powstaną, po czym nabiera prędkości.
Problemem jest brak motywacji.
Z punktu widzenia programisty wersję softu pod Windows trzeba zrobić zawsze bo z tego są pieniądze.
A jak już jest jedna wersja na PC to zwykle nie chce się robić drugiej pod inny system na PC.
Sprzęt inny niż x86 to jednak zawsze jakiś powód do ruszenia się i zrobienia czegokolwiek.

Autor:  Hextreme [ piątek, 31 maja 2013, 08:18 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Brak motywacji w istocie jest wśród większości deweloperów AOS4. Moim zdaniem podchodzą trochę zbyt poważnie do kwestii finansowej takiej działalności, no bo pracując jako informatyk dla dowolnej firmy, która zajmuje się pecetami zarobią z oczywistych względów wielokrotnie więcej pieniędzy aniżeli pisząc dla AOS4. Obecnie wszystko co się pisze dla AOS4 to hobbistyczne portowanie. Niestety nadal nie czyni to używalnym słabszy sprzęt z AOS4. Ja mam Sam440ep i uważam, że ten komputer nie nadaje się w ogóle do pracy. Jakieś cięższe aplikacje (poważniejsze niż powiedzmy edytor tekstu) chodzą na nim jak żółw. Już więcej pożytku mam z Amigi 1200. Programowanie jest możliwe na tym sprzęcie, co też czynię (piszę obecnie Diamond Playera 2.0 dla tego systemu). Nie namówię deweloperów AOS4 na optymalizację swoich programów, jest to niemożliwe do wykonania jak się przekonałem. To już inni ludzie aniżeli programiści Amigi (mówię o deweloperach AOS3).

Netbook jak się okazało został zawieszony, ze względu na koszta przedsięwzięcia. Zresztą sprzęt już nie ma znaczenia, no chyba że Mufa pisze prawdę, że używa swojej Amigi (OneX1000) w 90% przypadkach, a pozostałe przeznacza na PC. Jeśli tak jest to podziwiam go. Ja ze względów zdrowotnych mam "obniżoną efektywność działania" - czyli programowanie idzie mi jak po grudzie ale do czasu. Od niedawna czuję się już całkiem dobrze. Mam zamiar dokończyć parę zaczętych projektów, w tym usprawnić Diamond Playera oraz Edytor Ikon dla AOS4. Dla Amigi 1200 za to mam zamiar pisać nowe programy i gry tak jak przystało na szanującego się dewelopera Amigi.

Pozdrawiam :D

Autor:  Mufa [ piątek, 31 maja 2013, 10:20 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

W maju to ja w domu użyłem kilka razy peceta do emulatora PS2, jako że moja stara PS3 z emulacją PS 2 już dawno padła a nowe tej funkcjonalności nie posiadają. Chciałem zobaczyć jak na świeżo zakupionym I5 dla syna będzie chodziło moje ulubione Gran Turismo. To wszystko, do przeglądania netu, obsługi poczty, posłuchania czasami jakiejś muzy w mp3, zrzucenia zdjęć z cyfrówki, czy wykonania przelewów bankowych wystarcza mi AmigaOne X1000, która jest moim podstawowym komputerem, a uwzględniając że mam jedynie służbowego lapka (drugi lapek i stacjnarny PC należą do moich synów) w zasadzie jedynym prywatnym komputerem. Jak najbardziej potwierdzam że używam go w domu w ponad 90%, zresztą gdybym miał SAMa takiego jak Twój, też pewnie używałbym go niewiele mniej.
Do podstawowych najczęściej wykonywanych czynności nowy sprzęt amigowy mi wystarcza.

Autor:  swinkamor12 [ piątek, 31 maja 2013, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Hextreme napisał(a):
Brak motywacji w istocie jest wśród większości deweloperów AOS4. Moim zdaniem podchodzą trochę zbyt poważnie do kwestii finansowej takiej działalności, no bo pracując jako informatyk dla dowolnej firmy, która zajmuje się pecetami zarobią z oczywistych względów wielokrotnie więcej pieniędzy aniżeli pisząc dla AOS4.

Chyba przesadzasz. Praca, rodzina i na hobby zwyczajnie trochę brakuje czasu.

Cytuj:
Programowanie jest możliwe na tym sprzęcie, co też czynię (piszę obecnie Diamond Playera 2.0 dla tego systemu). Nie namówię deweloperów AOS4 na optymalizację swoich programów, jest to niemożliwe do wykonania jak się przekonałem.
To już inni ludzie aniżeli programiści Amigi (mówię o deweloperach AOS3).

No i racja. Nie chcę tu wchodzić po raz kolejny w tę samą dyskusję.
Zapewniam Cię że odechciało mi się zabawy z AGĄ długo przed nowymi Amigami w ogóle.
Naprawdę soft na klasyku chodził na kartach graficznych o wiele lepiej niż na AGA.
A skoro się AGA nie używa to po co się ograniczać do 68k.

Cytuj:
Dla Amigi 1200 za to mam zamiar pisać nowe programy i gry tak jak przystało na szanującego się dewelopera Amigi.

Może coś bym zrobił pod A1200 tylko musiałby być dostępny do tego tani dopalacz z ppc i kartą graficzną.

Cytuj:
Ja ze względów zdrowotnych mam "obniżoną efektywność działania" - czyli programowanie idzie mi jak po grudzie ale do czasu. Od niedawna czuję się już całkiem dobrze. Mam zamiar dokończyć parę zaczętych projektów, w tym usprawnić Diamond Playera oraz Edytor Ikon dla AOS4.

Życzymy wszyscy powrotu do zdrowia.
A także udanego skończenia projektów.

Autor:  pizzadriver [ piątek, 31 maja 2013, 19:21 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

swinkamor12 napisał(a):
Mamy uae. Od jakiś 13 lat ten wspaniały soft ma JIT i pozwala na używanie wirtualnego 68k z prędkością jaką rzeczywisty 68060 osiągnąłby przy 1 GHz.
Mija wszystkie klasyki, natami i nawet przyszłe wcielenia natami jeśli jakieś za sto lat powstaną, po czym nabiera prędkości.
Problemem jest brak motywacji.
Porzucony, przestarzały, klasyczny system v3, zero szans na zmianę tego stanu rzeczy na przyszłość - nie brzmi to zbyt motywująco ;)

swinkamor12 napisał(a):
Z punktu widzenia programisty wersję softu pod Windows trzeba zrobić zawsze bo z tego są pieniądze.
A jak już jest jedna wersja na PC to zwykle nie chce się robić drugiej pod inny system na PC.
Sprzęt inny niż x86 to jednak zawsze jakiś powód do ruszenia się i zrobienia czegokolwiek.
ok

to spróbuje inaczej ;), zadam takie pytanie: Ile osób nie mających dotąd kontaktu z AmigaOs4 i architekturą PPC jako taką będziesz wstanie przekonać do wydania kilku tyś złotych na pobawienie się nowym Amiga`oesem?

Winde ma każdy, taki emulator mógłby być na początek łatwym i w miarę tanim powrotem do Amigowania NG. Przy ogólnej liczbie userów windowsa [niech będzie byłych użytkowników Amigi] widzę spory zastrzyk kasy dla Hyperionu, nowych userow, ruch na portalach,forum. Na tym etapie pewnie 95% kończyło by zabawę, ale jak by te 5% dalej inwestowało w sprzęt?

He he taka tam koncepcja, bardzo jej bronił nie będę ;) a i sorry za offtop , jak ten wątek nie mieści się w temacie to najwyżej przenieście ostatnie posty do nowego tematu ;)


Cytuj:
Hextreme
...To już inni ludzie aniżeli programiści Amigi (mówię o deweloperach AOS3).
Ja tam pamiętam "lamenty i płacz" co to by nie zrobili gdyby mieli tylko kody źródłowe tego programu czy tamtej gry z peceta,
W pewnym momencie Amiga klasyczna się zatrzymała a świat uciekł do przodu.

Autor:  necavi [ piątek, 21 cze 2013, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Wiem, mega offtop, ale muszę...

Cytuj:
to spróbuje inaczej ;), zadam takie pytanie: Ile osób nie mających dotąd kontaktu z AmigaOs4 i architekturą PPC jako taką będziesz wstanie przekonać do wydania kilku tyś złotych na pobawienie się nowym Amiga`oesem?

Winde ma każdy, taki emulator mógłby być na początek łatwym i w miarę tanim powrotem do Amigowania NG. Przy ogólnej liczbie userów windowsa [niech będzie byłych użytkowników Amigi] widzę spory zastrzyk kasy dla Hyperionu, nowych userow, ruch na portalach,forum. Na tym etapie pewnie 95% kończyło by zabawę, ale jak by te 5% dalej inwestowało w sprzęt?


Niestety taki punkt widzenia nie odpowiada interesom właścicieli/wydawcom AOS, bo ich celem nie jest propagowanie systemu, ale zarabianie na sprzęcie + OS.

Wydanie AOS na x86 (wiem ograniczony zestaw sterowników do sprzętu) nie zmniejszy (możemy się założyć) ilości amigowców. A wydawcy będą mogli się skupić tylko na sofcie.

Autor:  pizzadriver [ piątek, 21 cze 2013, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

necavi napisał(a):
Niestety taki punkt widzenia nie odpowiada interesom właścicieli/wydawcom AOS, bo ich celem nie jest propagowanie systemu, ale zarabianie na sprzęcie + OS.
:think: W teorii Hyperion zarabiał by dalej na licencjach systemu dla emulatora, w praktyce torrent albo jakiś "rapid" pojawiłby się pewnie na drugi dzień po premierze ;) Tak myślę że to jest też m.in przyczyna "trwania" dalej na PPC ;)

Cytuj:
Wydanie AOS na x86 (wiem ograniczony zestaw sterowników do sprzętu) nie zmniejszy (możemy się założyć) ilości amigowców. A wydawcy będą mogli się skupić tylko na sofcie.
Jestem za, ale nie ma na to szans w najbliższym czasie niestety.

Autor:  necavi [ piątek, 21 cze 2013, 19:18 ]
Tytuł:  Re: Amiga One netbook

Cytuj:
w praktyce torrent albo jakiś "rapid" pojawiłby się pewnie na drugi dzień po premierze ;) Tak myślę że to jest też m.in przyczyna "trwania" dalej na PPC ;)


Masz rację, To się nazywa cena popularności. Z drugiej strony czy to jest problem? Kto by chciał zakupić legalny system to by to zrobił. A to że powstałoby 10 razy więcej "reklamówek" to nie problem. Zresztą obecny system licencjonowania (poprawki) chyba co do zasady się sprawdza.

Wiem, że swoim pisaniem nic nie zmienię. Jednak jest trochę byłych amigowców podobnie myślących, których nie stać na nowy sprzęt i czasami kierują swoją sympatię w stronę MOS-a.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/