parallax napisał(a):
Worms The Director's Cut, to najlepsza wersja wormsów jaka powstała. Byłoby super, gdyby wprowadzili nawet drobne zmiany.
Zgadza się.
Cytuj:
Komputerowy robak czasem wskakiwał do wody i to chyba był błąd, który można by poprawić.
No ja bym sobie życzył jakąś kampanię dla jednego gracza (ale to pewnie zbyt ambitne marzenie), co prawda jest to gra wybitnie wieloosobowa, która najbardziej "smakuje", gdy gra się z żywym przeciwnikiem, lecz trudno dzisiaj kogoś znaleźć do gry. W sumie szkoda że nie wpadłem na pomysł by zaproponować rundkę Trevorovi, który poza promowaniem amigowych nowinek nie unikał, klasycznych produkcji (m.in. uciąl sobie sesję ze SlamTiltem czy Superfrogiem).