Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

In Nihilum Reverteris
https://forum.amigaone.pl/gry-f6/in-nihilum-reverteris-t1200.html
Strona 1 z 1

Autor:  Mufa [ piątek, 27 kwi 2018, 09:07 ]
Tytuł:  In Nihilum Reverteris

In Nihilum Reverteris, to multiplatformowa gra tekstowa, która działa na szeregu maszynach spoza głównego nurtu takich jak:

- ZX Spectrum 128K
- ZX 81 + ZXpand
- Apple II i Apple IIGS
- Atari XL/XE 320K
- Rasspberry Pi 3 / Linux
- C64 (prace jeszcze trwają)
- Atari ST (prace jeszcze trwają)

a od teraz również na systemie AmigaOS 4 (testowana na komputerach AmigaOne X1000 i AmigaOne 500). Dodam, że w planach jest także wersja papierowa oraz co bardziej dla nas interesujące odsłona dla Amigi 500. Edycja dla Amigi Nowej Generacji działa w dwóch wersjach językowych (polskiej i angielskiej), głównym autorem, który napisał scenariusz wraz z wszystkimi tekstami, a także skomponował oprawę muzyczną jest YERZMYEY, za grafikę odpowiedzialny jest Joulo, a całość w programie Hollywood złożyłem ja. Archiwum z grą można pobrać z serwera OS4Depot (w chwili gdy piszę te słowa w dziale upload, więc nie podaję jeszcze konkretnego linka).

Autor:  Hextreme [ piątek, 27 kwi 2018, 14:03 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

A czy to będzie gra przygodowa tekstowa, czy jakaś inna?

Ja wręcz szaleję za grami tekstowymi. :D

Uwielbiam m.in. te pakiety do tworzenia gier tekstowych (czasem z domieszką grafiki):
Adventure Definition Language Rossa Cunnifa
AdvSys Davida Betza
Haktar Guido Wegenera
Engine 9 Adventure Creator Matta Briggsa
Amiga Dungeon Mastering System Adama Dawesa

Autor:  Mufa [ piątek, 27 kwi 2018, 15:09 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Jest link:
http://os4depot.net/share/game/adventure/reverteris.zip

ale już wiem że ta wersja ma jakieś błędy, więc jutro pod tym samym linkiem powinna być wersja poprawiona.

Autor:  Mufa [ sobota, 28 kwi 2018, 07:10 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Yerz poprosił mnie o jakiś film z gry, a więc spełniam życzenie.


Autor:  swinkamor12 [ sobota, 28 kwi 2018, 12:55 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Fajne. Na atari 8 bit to wyglądało bardzo ciekawie.

Autor:  adam [ sobota, 28 kwi 2018, 13:25 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Zgadzam się. Tam były mniejsze możliwości, więc musiał być inny pomysł na realizację. Pomysł z kartami książki jest dobry, a wypełnianie tekstu na stronach ma wg mnie idealnie ustawione tempo.
Co do wersji dla OS 4 - są grafiki w wysokiej rozdzielczości, ale tu znów są inne dylematy. Żeby tekst był wygodny do czytania tło nie mogło być za jasne. Zawsze są dylematy i różne podejścia mogą dać różny efekt. Mnie w tej wersji trochę razi skokowość obracanych stron.

Autor:  Mufa [ sobota, 28 kwi 2018, 15:48 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

adam napisał(a):
Mnie w tej wersji trochę razi skokowość obracanych stron.


No tak skokowość jest na A1 500 bo tekst w oryginale był czarny i jest "koloryzowany na żywo" z poziomu Hollywood. Gdy na obiekt nałoży się jakiś efekt np. efekt kolorowania to gdy potem robimy z nim np. obrót z zanikaniem to zwłaszcza na wolnych sprzętach widać że brakuje pary.

Alternatywą byłoby pokolorowanie wszystkich tekstów na biało jeszcze przed składem. Nie znalazłam jednak niczego (przynajmniej na Amidze), co robiłoby to hurtowo na serii kilkudziesięciu plików i potrafiło zapisać efekt do formaru PNG z kanałem alpha. Poszedłem więc na skróty. Może kiedyś się jeszcze za to wezmę, ale pewnie nie szybko.



P.S.
Ponownie wrzuciłem na serwer poprawioną wersję (bo poprawka którą wrzuciłem wczoraj wieczorem "wyparowała" nad ranem), w tym momencie jest w dziale upload. Mam nadzieję że tym razem admin OS4Depot nadpisze stare archiwum, na nowe z wersją 1.01.

Autor:  Hextreme [ niedziela, 29 kwi 2018, 02:15 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Cytuj:
Alternatywą byłoby pokolorowanie wszystkich tekstów na biało jeszcze przed składem. Nie znalazłam jednak niczego (przynajmniej na Amidze), co robiłoby to hurtowo na serii kilkudziesięciu plików i potrafiło zapisać efekt do formaru PNG z kanałem alpha. Poszedłem więc na skróty. Może kiedyś się jeszcze za to wezmę, ale pewnie nie szybko.

A w jakiej postaci są te teksty - w postaci zwyczajnego tekstu ASCII, czy obrazów PNG?

Autor:  Mufa [ niedziela, 29 kwi 2018, 12:19 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

W postaci PNG.

Autor:  amig_os [ środa, 2 maja 2018, 13:20 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Uruchamiam grę, pokazuje się menu, mogę wybrać myszką język PL lub ENG, przechodzę do pierwszej strony z tekstem opowiadania, ... klikam LMB i nic ... w tle leci muzyka, strona się nie zmienia i działa tylko klawisz ESC (wyjście).
Mogę ruszać wskaźnikiem myszki, klawiatura reaguje (capslock).

Pobrałem wszystkie pluginy do Hollywood (Amiga->AmigaOS4) i wrzuciłem do katalogu sys:libs/hollywood/
Workbench mam ustawiony na 1920×1080x32bit

Autor:  adam [ środa, 2 maja 2018, 17:03 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Rozumiem, że klikasz nie "gdziekolwiek" tylko we fragmenty tekstu prowadzące do alternatywnych ścieżek fabuły?

Autor:  amig_os [ środa, 2 maja 2018, 17:39 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

adam napisał(a):
Rozumiem, że klikasz nie "gdziekolwiek" tylko we fragmenty tekstu prowadzące do alternatywnych ścieżek fabuły?


Bingo ... - klikałem na oślep :)

Zasugerowałem się tym, że powinny być jakieś butony do klikania a nie kwadratowe nawiasy z dziwnym odstępem z przodu :)
Pytałem Mufę ale on też nie wpadł na to, że ... przekombinowałem.

PS.
Czy was też razi to, że czcionka jest w różnych wielkościach na kolejnych stronach?
Wygląda to brzydko :( mimo ładnej grafiki ... psuje cały efekt gry.

Co do butonów nawiasów - sugerowałbym kolorowy tekst.

Autor:  adam [ środa, 2 maja 2018, 17:46 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

Nie można za często wrzucać aktualizacji. Może jakieś delikatne wyróżnienie tekstu (odcień) ale nie kolor.
Różna wielkość tekstu wynika z pewnych trudności technicznych, będących bodaj pochodną różnych wielkości akapitów, ale to Mufa więcej napisze jak zechce.

Autor:  amig_os [ środa, 2 maja 2018, 17:51 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

adam napisał(a):
Nie można za często wrzucać aktualizacji. Może jakieś delikatne wyróżnienie tekstu (odcień) ale nie kolor.
Różna wielkość tekstu wynika z pewnych trudności technicznych, będących bodaj pochodną różnych wielkości akapitów, ale to Mufa więcej napisze jak zechce.


Jestem trochę uprzedzony do jakości produktów z Hollywood - ogólnie nie podoba mi się strona wizualna końcowego produktu.
Niektóre efekty są brzydkie i bardziej podobały mi się przesłonki ze SCALI - w której produkt końcowy był bardziej spójny -> font + tło + przesłonka.

PS.
Dlatego kupiłem na ebay: CD SCALA MM400 - do przetestowania (skryptów scali) z MALIBU :)

Autor:  Mufa [ czwartek, 3 maja 2018, 08:32 ]
Tytuł:  Re: In Nihilum Reverteris

amig_os napisał(a):
adam napisał(a):
Rozumiem, że klikasz nie "gdziekolwiek" tylko we fragmenty tekstu prowadzące do alternatywnych ścieżek fabuły?


Bingo ... - klikałem na oślep :)

Zasugerowałem się tym, że powinny być jakieś butony do klikania a nie kwadratowe nawiasy z dziwnym odstępem z przodu :)


W miejscu tych odstępów były oryginalnie numery paragrafów, ale ani nie podobało się to autorowi, ani mnie, ani mojemu betatesterowi w osobie Adama, zatem wymazałem te liczby. Teksty są w rzeczywistości obrazkami png. Teoretycznie można by każdą taką linijkę wyciąć np. w Gimpie, przeskalować o kilka pikseli w poziomie i z powrotem wkleić. Wersja angielska i polska to razem około 50 paragrafów, średnio po dwie odpowiedzi w nawiasach trzeba by więc taką czynnośc wykonać 100 razy. Oczywiście gdyby to była gra komercyjna to bym to wykonał, natomiast w przypadku darmowej produkcji amatorskiej, nie ma sensu kruszyć o te odstępy kopii. Autor stwierdził że jest OK, ja tak samo. Natomiast jeśli ktoś ma kilka godzin wolnego czasu i chciałby się pobawić w zniwelowanie tych kilku pikseli odstępu w każdym z nawiasów, to ja mogę te grafiki do obróbki podesłać. Ważne tylko by wróciły do mnie w niezmienionej formie, to jest taka sama rozdzielczość, taki sam format (PNG z kanałem alpha) i taka sama nazwa, co bym nie musiał tego od nowa składać.

Cytuj:
PS.
Czy was też razi to, że czcionka jest w różnych wielkościach na kolejnych stronach?
Wygląda to brzydko :( mimo ładnej grafiki ... psuje cały efekt gry.


Autor zażyczył sobie idelnego co do przecinka formatowania z tekstem źródłowym. Początkowo oczywiście próbowałem wkleić tekst jako tekst, lecz od razu zauważyłem problemy. Jest sporo dialogów z długimi spacjami, które Hollywood wyświetlał jako krzaczki. Poza tym, gdybym nawet w ramach kombinowania by przy zachowaniu jednolitej wielkości czcionki każdy paragraf zmieścił mi się na stronie. Musiałbym poszerzyć w konkretnych akapitach szerokość kolumn, tym samym złamałbym oryginalne formatowanie. Zatem postawiłem na metodę wydrukowania PDFa do serii obrazków PNG z przezroczystością, które potem dodatkowo jeszcze pociąłem na drobniejsze kawałki. Metoda z PNG jest w tym wypadku chyba najbardziej optymalna, bo z tego co słyszałem, autor wersji na Raspberry Pi też poszedł tą drogą.

Teraz jest jeszcze jedna kwestia, są paragrafy, które zajmują powierzchnię 40% strony PDF, a są takie na dwie strony. Gdyby zrobić jednolitą czcionkę dla wszystkich paragrafów, to musiałaby być to czcionka dosyć mała (by te najdłuższe się zmieściły), co oznaczałoby że te nakrótsze wyglądałyby jak znaczek pocztowy na wielkiej karcie o rozmiarach 1920x1080. Gdyby zaś zrobić wszystkie paragrafy o czcionce wielkości jaka występuje w tych najkrótszych. To w przypadku tych najdłuższych musiałbym je pociąć na jeszcze więcej kawałków, miałbym też dodatkowo więcej stron w Hollywood do składania (czyli generalnie więcej roboty), a z kolei gracz klikałby na strzałeczkę przewijania nie maksymalnie raz (jak sobie założyłem) jak jest teraz, tylko może 3 - 5 razy. Nie wiem czy dla gracza byłoby to wygodniejsze.

Ostatecznie więc jest tak że krótsze paragrafy mają czcionkę bazową (czyli PNG nie jest skalowany w dół) a dłuższe nieco mniejszą. Może to zgniły kompromis, ale jedyny sensowny na który wpadłem.


Cytuj:
Co do butonów nawiasów - sugerowałbym kolorowy tekst.


Tak chciałem zrobić pierwotnie, ale tak łatwo się nie da. Te odpowiedzi w nawiasach musiałyby być osobnymi obiektami, a są jednością z plikiem PNG zawierającym cały tekst. Znowu wszystko sprowadza się do robocizny, powycinać tak nabrawdę więcej niż 100 brushy (bo niektóre odpowiedzi są łamane na dwa wiersze), powklejać dodatkowe ponad 100 obiektów do Hollywood, a potem jeszcze na każdy z tych obiektów kliknąć z 10 razy myszą by nadać im odpowiednie atrybuty. Oczywiście można, ale In Nihilum Reverteris nie kandyduje do miana gry roku, a każdy zdaje sobie sprawę jak to dzisiej bywa z zasobami wolnego czasu. W skrócie, wolałem nie obrabiać seryjnie tych grafik co by było monotonne i uciążliwie, tylko na bieżąco podczas składania rysować w Hollywoodzie żółte prostokąty, które miały robić za podświerlenie tekstu. Ewentualnie tym prostokątom mogę jeszcze dać jakieś atrybuty, typu stopień przezroczystości, jakiś cień czy ramka, ale nie wiem czy jest sens i czy nie wyglądałoby to zbyt pstrokato.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/