Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

Edytor tekstu dla AOS 3.1
https://forum.amigaone.pl/oprogramowanie-f5/edytor-tekstu-dla-aos-3-1-t174.html
Strona 1 z 1

Autor:  tchomasz [ czwartek, 10 maja 2012, 10:15 ]
Tytuł:  Edytor tekstu dla AOS 3.1

Jest jakiś darmowy edytor tekstu dla AOS 3.1? Ewentualnie coś komercyjnego dostępnego w pełnej wersji.
Chciałem sobie trochę w C poklepać, a przyznam się bez bicia, że nie szukałem za bardzo w necie.

Autor:  Mufa [ czwartek, 10 maja 2012, 10:42 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

tchomasz napisał(a):
Jest jakiś darmowy edytor tekstu dla AOS 3.1? Ewentualnie coś komercyjnego dostępnego w pełnej wersji.
Chciałem sobie trochę w C poklepać, a przyznam się bez bicia, że nie szukałem za bardzo w necie.


Z darmowych takich które jeszcze nie są od dawien dawna nierozwijaną skamienialiną możesz wypróbować Annotate. Do niedawna był rozwijany również NowinED ale ten chyba nie za bardzo nadaje się do klepania w C.

Autor:  Hextreme [ środa, 2 sty 2013, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

tchomasz napisał(a):
Jest jakiś darmowy edytor tekstu dla AOS 3.1? Ewentualnie coś komercyjnego dostępnego w pełnej wersji.
Chciałem sobie trochę w C poklepać, a przyznam się bez bicia, że nie szukałem za bardzo w necie.

GoldED lub CygnusED, ale one są komercyjne. Polecam oba, są znakomite!

Autor:  parallax [ środa, 2 sty 2013, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

Warto kupić.
CygnusEd
Na początek może z piratem się zapoznaj, albo od razu kup. GoldED również jest funkcjonalny.

Autor:  swinkamor12 [ piątek, 4 sty 2013, 00:10 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

tchomasz napisał(a):
Jest jakiś darmowy edytor tekstu dla AOS 3.1? Ewentualnie coś komercyjnego dostępnego w pełnej wersji.


Vi.

Autor:  swinkamor12 [ sobota, 5 sty 2013, 08:21 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

A nie doczytałem.

Jeśli chodzi o Amiga OS 3.1 to oczywiście najlepiej używać MS Windows.

Pod WinUAE soft pod Amiga OS 3.1 chodzi super bez problemów, setki razy szybciej niż na najszybszym 68060.

Czysta przyjemność w porównaniu z męką pod klasykiem.

No i oczywiście są też sterowniki do karty graficznej

http://aminet.net/driver/video/Picasso96.lha

Tu jest kompilator pod MS Windows:

http://cross.zerohero.se/os3.html

Do edycji polecam MS Visual Studio - idealny edytor moim zdaniem.

SDK do picasso96 dostępne np tutaj:

http://cd.textfiles.com/amigaformat/afo ... o96Develop

Reaction pod 3.1 dostępne tu

http://aminet.net/dev/gui/classact33.lha

Przykłady tu

http://aminet.net/dev/gui/ClassAct2Demo.lha

Wszystko co potrzebne do kompilacji oczywiście w systemowym SDK

http://cross.zerohero.se/files/m68k-ami ... es.tar.bz2

Jeśli ktoś bardziej gustuje w MUI niż reaction to polecam:

http://aminet.net/util/libs/mui38usr.lha
http://aminet.net/dev/c/sdi_headers-1.6.lha
http://aminet.net/dev/mui/mui38dev.lha
http://muibuilderxml.sf.net - Muibuilder wersja 2.x - lepiej używać zamias 3.x z aminetu
http://aminet.net/dev/mui/GenCodeC2.2f.lha

Do przetworzenia includów na wersję strawną dla nowego gcc przyda się jeszcze

http://aminet.net/dev/gcc/fd2inline-bin.lha

Autor:  Hextreme [ sobota, 5 sty 2013, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

Na MS Windows nie potrzeba emulować Amigi by uruchomić edytor tekstu. Dostępny jest szereg różnego rodzaju edytorów tekstu pisanych specjalnie dla MS Windows. Co do programowania na pececie programów na Amigę nie wypowiem się.

Jeśli chodzi o tę "mękę klasykiem" czy mógłbyś odpowiedzieć na pytanie skąd wziął się fenomen Amigi, komputera 32-bitowego, który swoją premierę miał 25 lat temu, a nadal zadziwia swoich użytkowników? Dlaczego Marek Pampuch, a później Rafał Belke w ogóle zawracali sobie głowę klasykiem przez tyle lat aż po początek XXI wieku? Przecież działali na swoich Amigach 500, 600 czy 1200 i sprawiało im to dużą radość.

Nigdy nie napomknęli o jakimś przejściu na PC. Oczywiście gdy nastał okres, kiedy trzeba było zarobić na chleb, a amigowy rynek skurczył się do tego stopnia, że biznes stał się nieopłacalny, po prostu zamknęli pisma.

Teraz tak się bezinteresownie nadaje na klasyka, robi się to niepotrzebnie.

Autor:  Emu [ sobota, 5 sty 2013, 22:58 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

Hextreme napisał(a):
Na MS Windows nie potrzeba emulować Amigi by uruchomić edytor tekstu. Dostępny jest szereg różnego rodzaju edytorów tekstu pisanych specjalnie dla MS Windows. Co do programowania na pececie programów na Amigę nie wypowiem się.

Jeśli chodzi o tę "mękę klasykiem" czy mógłbyś odpowiedzieć na pytanie skąd wziął się fenomen Amigi, komputera 32-bitowego, który swoją premierę miał 25 lat temu, a nadal zadziwia swoich użytkowników? Dlaczego Marek Pampuch, a później Rafał Belke w ogóle zawracali sobie głowę klasykiem przez tyle lat aż po początek XXI wieku? Przecież działali na swoich Amigach 500, 600 czy 1200 i sprawiało im to dużą radość.

Nigdy nie napomknęli o jakimś przejściu na PC. Oczywiście gdy nastał okres, kiedy trzeba było zarobić na chleb, a amigowy rynek skurczył się do tego stopnia, że biznes stał się nieopłacalny, po prostu zamknęli pisma.

Teraz tak się bezinteresownie nadaje na klasyka, robi się to niepotrzebnie.


Coś kolega chyba pomylił sobie. Fenomen Amigi nie wziął się na pewno z tego, że 25 lat temu była to maszyna 32-bitowa. XXI wiek to tez Ci sie chlopie pomyliło. A już tym bardziej opowieść dot. Pampucha i Belke.

Autor:  Mufa [ niedziela, 6 sty 2013, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

Hextreme napisał(a):
Dlaczego Marek Pampuch, a później Rafał Belke w ogóle zawracali sobie głowę klasykiem przez tyle lat aż po początek XXI wieku? Przecież działali na swoich Amigach 500, 600 czy 1200 i sprawiało im to dużą radość.

Nigdy nie napomknęli o jakimś przejściu na PC. Oczywiście gdy nastał okres, kiedy trzeba było zarobić na chleb, a amigowy rynek skurczył się do tego stopnia, że biznes stał się nieopłacalny, po prostu zamknęli pisma.


Marek Pampuch, akurat co innego pisal a co innego robil. W koncowce istnienia MA, zaczal wbrew calej redakcji wykonywac dziwne nerwowe ruchy, typu teksty o A500 dla poczatkujacych itp. Sam jednak bynajmniej nie ogladal sie za siebie tylko patrzyl w przyszlosc, majac w domu ultra wypasiona Amige z PPC na pokladzie. Ostatecznie gdy pismo padlo obrazil sie na caly swiat (co widac po tym wywiadzie na PPA) i bez jakichkolwiek sentymentow przeszedl na PC.
Rafal Belke nie byl wydawca ACSu, szefem wydawnictwa CGS w koncowce istnienia tego pisma byl Marek Suchocki (nota bene czlowiek, bedacy rednaczem ACS jeszcze przed Belkie, w pierwszych kilku numerach). Pismo zostalo zamkniete z powodu klopotow calego wydawnictwa CGS (razem z ACS znikly chyba jeszcze 4 inne tytuly, chociaz zaden numer ACS nigdy nie przyniosl firmie strat). Natomiast Rafal Belke odszedl z powodow finansowych czego nie kryl, bodaj wraz z numerem 02/2001, tymczasem pismo zakonczylo swoj zywot na numerze 04/2001 (nie mial wiec nic wspolnego z zamknieciem pisma). Rafal co prawda chyba nie mial PPC, ale ogolnie tez mial dopalona Amige.

Autor:  swinkamor12 [ niedziela, 6 sty 2013, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Edytor tekstu dla AOS 3.1

Hextreme napisał(a):
Na MS Windows nie potrzeba emulować Amigi by uruchomić edytor tekstu. Dostępny jest szereg różnego rodzaju edytorów tekstu pisanych specjalnie dla MS Windows.


Ale o co chodzi?

Cytuj:
Co do programowania na pececie programów na Amigę nie wypowiem się.


Spróbuj. Przekonasz się że jeśli chodzi o 68k to jest zdecydowanie najprzyjemniejszy sposób pisania softu na Amigę.

Resztę twojej wypowiedzi pominę.

Może gdyby kości AGA nadawały się do czegoś to może miałbym do tematu inne podejście.

Niestety nadają się tylko do gier 2D do wszystkiego innego są po prostu zbyt wolne.

Ale skoro aby używać klasyka i tak go trzeba wyposażyć w kartę graficzną, które to karty graficzne do Amigi wszystkie bez wyjątku sa oparte o układy z kart do PC

to dla mnie używanie klasyka jest bez sensu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/