No to dobrze że ci poszło, ale to nie rozwiązuje mojego problemu
Powiem więcej - pokazujesz pewien mechanizm. Przykładowo 10 osób napisze że u nich "jakiśtamprogram" działa, więc wszyscy ci u których nie działa nie napiszą o tym, bo boja się, że wyjdą na głąbów, którzy sobie nie potrafią prostych rzeczy ustawić. I nie używają programu. Ba, nawet nie używają Amig, jeśli takich problemów mają więcej. Wbrew pozorom przyznanie się do własnej niewiedzy wymaga odwagi
Ważne jest żeby pokazywać problemy, po to, żeby pokazać rozwiązania.
Mnie na przykład sposób Mufy nie pomógł. Wiem że na znalezienie go spędził dużo czasu, no ale co zrobić.
@Mufa
Przede wszystkim nie jestem w stanie w Screens utworzyć profilu o nazwie ArtEffect, ani zmienić nazwy dla utworzonego (oczywiście mowa o ekranie publicznym). Mogę dać nazwę w sekcji "Wyświetlanie-Nazwa", ale nie na samej liście.
Cały sposób, który podałeś, zajmuje się ekranem publicznym. Przy niepublicznym ("ściągany ekran") paleta Workbencha nie jest rozpieprzana, i ustawienia kompozycji ekranu tez nie mają znaczenia. Nic nie ma, to sobie działa poza Workbenchem. I tak w tej chwili używam programu. Jedyne co to musiałem przestawić czcionkę, z Helvetica na jakąś z polskimi znakami (np. DejaVu Serif).
Zawartości katalogu Setting nie mogę skasować, gdyż (tak jak pisałem) program nie jest w stanie utworzyć pliku konfiguracyjnego program2.cfg. Pozostałe - gradients.config, plugin.db - tak.
Zauważyłem też, że ArtEffect uruchomiony z dysku systemowego nie rozpieprza palety Workbencha. Ale, gdy uruchomię z domyślnej (dla mnie) lokalizacji, czyli z partycji Programy - to tak, to robi to; i uruchomiony po nim ArtEffect z systemowej - również. I to jest dziwność. Przy okazji - potwierdzam, assigny są zbędne, usunąłem.
Tak że "na dziś" to mam tryb pełnoekranowy archaiczny, ale bez problemów. Będę jeszcze "próbował mocniej", bo chcę mieć wygląd OS4. Ale na tę chwilę program nie potrafi skorzystać z pliku gui.prefs.
W sumie to żaden problem nie jest u mnie rozwiązany, poza tym że mogę korzystać z programu. Przede wszystkim nie wiem czemu plik program2.cfg ArtEffect nie potrafi odtworzyć po skasowaniu - uruchomienie programu bez tego pliku skutkuje natychmiastowym odcięciem zasilania komputera. Dla mnie to jest jakiś kosmos, jakbym mnie widział to bym nie uwierzył, że coś takiego wogóle jest możliwe.