Forum AmigaOne Zone
https://forum.amigaone.pl/

AmigaOne A1222
https://forum.amigaone.pl/sprzet-f4/amigaone-a1222-t736-45.html
Strona 4 z 17

Autor:  yerzmyey [ piątek, 15 sty 2016, 13:15 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

W międzyczasie - nowy link A1 1222:
http://amigax1000.blogspot.com.au/2016/ ... a1222.html
"Debian Linux on AmigaOne A1222 "

Obrazek

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 13:56 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

adam napisał(a):
Czy Polska ma choć 1 betatestera AmigaOne A1222?


Ja wstępnie zgłosiłem swój akces, zakwalifikowałem się ale jak przyszło do konkretów odpuściłem sobie, bo dałem się namówić by lepiej poczekać na X50000 040. Nie słyszałem by jakiekolwiek inny Polak startował do tych testów, więc obawiam się że odpowiedź brzmi "nie".

Autor:  radzik [ piątek, 15 sty 2016, 14:54 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

No startował i _strim i ja, ale byliśmy widać nie godni uwagi. ;)

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 17:12 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

radzik napisał(a):
No startował i _strim i ja, ale byliśmy widać nie godni uwagi. ;)


Tylko że my znaliśmy już specyfikacje oraz otrzymaliśmy zaproszenie do betatestów gdzieś w czerwcu, kiedy Ty zastanawiałeś się tutaj na forum, co to za dwa tajemnicze sprzęty Dickinson ogłosił w Amsterdamie. Jeśli powiedzmy tak ze 30 starych betatesterów skorzystało z oferty "first minute", to po trzech miesiącach gdy ogłoszono otwarty nabór do rozdzielenia zostały pojedyncze sztuki. Naprawdę nie łatwo było się załapać.

Dodam zresztą że pierwszeństwo mają programiści. Strim chyba do takich ludzi się zalicza, lecz raczej nie jest gwiazdą OS4Depot (chyba nie napisał linijki kodu dla AOS 4 choć przecież ma SAM460).

A ja Hyperionu nie bronię tylko staram się patrzeć obiektywnie. Piszecie że działają nieprofesjonalnie, ale akurat to że przy betatestach stawiają na dotychczasowych betatesterów oraz na programistów jest jak najbardziej działaniem profesjonalnym i nikt mnie nie przekona że jest inaczej. Choć oczywiście zdaję sobie sprawę że gdyby stosowali metodę na "hip hip hurra, bierzemy wszystkich jak leci byle więcej" pewnie Ty i inni forumowicze byliby już na testach a i komentarze byłyby być może mniej zgryźliwe.

Autor:  adam [ piątek, 15 sty 2016, 17:53 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

To już mogłeś odstąpić swoją miejscówkę w kolejce po Tabora komuś z Polski jeśli zdecydowałeś się na X5000/040.
Byłeś (jesteś) betatesterem X1000 ale żaden profit z tego nie skapnął na środowisko (no chyba że na pw, i to w gronie was, 5 użytkowników tego komputera). Byleś i jesteś szczelnym betatesterem, NDA dożywotnio ;)

Teraz pojawia się sprzęt masowy, "tani", i nie mamy nikogo z Polski. Jakbyś nie wiedział że każdy sprzęt ma specyficzne dla siebie problemy. Czeka nas grzebanie po zagranicznych forach. A ty piszesz coś na zasadzie "trzeba było wcześniej się dowiedzieć". A o ewentualnych nowych betatesterach wyrażasz się lekceważąco, jakby to byli jacyś gorsi ludzie.

Czy ty uważasz że np. radzik czy inny wieloletni amigowiec "ze środowiska" jest jakiś głupszy czy co? Skąd takie aroganckie podejście? Znam określenie "status quo" ale bez przesady. No chyba że "centrala" może uważa że u nas po ulicach w Polsce biegają białe niedźwiedzie, poznajemy co to elektryfikacja, i t.p. w ten deseń.

Bardzo chętnie poczytałbym twój artykuł na temat betatestowania (na artykuł radova o debugowaniu czekam kilka lat u się już nie doczekam chyba). Czy jest to do zrobienia?

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 18:34 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

To Ty chyba lekceważąco wypowiadasz się o mnie, bądź po prostu czytasz po łebkach to co napisałem. No trudno jeśli nie chcesz doczytać o tym jak się sparzono na dosyć liberalnym naborze przy X1000, to ja po raz trzeci tego samego pisał nie będę.

Radzika szanuję, robotę, którą wykonuje również, czemu po wielokroć dałem wyraz publicznie, ostatnio choćby kilka dni temu przy okazji wątku o źródłach Odyssey. A ja nie jestem amigowym Bogiem by przyjmować kogo chcę na betatesty, tudzież decydować kto ma zająć moje miejsce zwłaszcza że Radzik nie kontaktował się ze mną w tej sprawie ani nawet do dzisiaj nie wiedziałem że chciał testować Tabora.

P.S.
Nie wiem czy to ten sam Adam, który zawsze słynął z wyważonych wypowiedzi na poziomie, czy też ktoś zhackował mu konto. Jednak jeśli to pierwsze, to powiem jedno, przebywanie na IRCu PPA szkodzi :cry:

Autor:  amigowiec [ piątek, 15 sty 2016, 19:05 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

Jak dla mnie to Adam zawsze trzyma poziom, niezależnie od tego gdzie i jak się wypowiada.
Niepotrzebny ten prztyk w jego stronę.
Jeden aktywny forumowicz (amigafan) odszedł, niefajnie gdyby to miało dotyczyć kolejnych w tak wąskim gronie, które to sobą tutaj reprezentujemy.

Autor:  radzik [ piątek, 15 sty 2016, 20:06 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

Mufa napisał(a):
że Radzik nie kontaktował się ze mną w tej sprawie ani nawet do dzisiaj nie wiedziałem że chciał testować Tabora.


Waliłem prosto do A-EON, na jedyny znany mail. Raz mi odpisał po Amsterdamie Trevor, z przykładowym bodaj NDA odnośnie beta testów. Po tem atakowałem dalej,a le już niestety nikt nie raczył odpisać. Z tego co wiem, ten mail nie należy do Trevora, tylko do Mathiew z AmigaKit, więc prawdopobnie mogę mieć pretensję do niego. Trudno, ale fakt, Adam ma rację: Tabor jest tani, więc przydałoby się paru ludzi z Polski do tego.

Czy na przyszłość, w sprawie beta testów warto się do Ciebie zgłosić?

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 20:37 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

amigowiec napisał(a):
Jak dla mnie to Adam zawsze trzyma poziom, niezależnie od tego gdzie i jak się wypowiada.
Niepotrzebny ten prztyk w jego stronę.
Jeden aktywny forumowicz (amigafan) odszedł, niefajnie gdyby to miało dotyczyć kolejnych w tak wąskim gronie, które to sobą tutaj reprezentujemy.


No niestety ale piszę jak jest. Zostawmy na boku Hyperion, który działa widzę na niektórych niczym płachta na byka.

Przedstawię inną historię. Jest sobie przedsiębiorca budowlany. Ma zbudować nowy budynek. Stoi przed wyborem postawić na sprawdzonych podwykonawców z którymi pracuje od lat czy postawić na ludzi z zewnątrz.

Pytanie co powinien zrobić?

I jeszcze dwa pytania pomocnicze.

Czy wybór sprawdzonych podwykonawców byłby działaniem racjonalnym czy nie profesjonalnym?

Czy wybór sprawdzonych podwykonawców oznacza z automatu lekceważenie nowych i uznanie ich za nieudaczników?

Myślę że pytania są retoryczne i wiadomo jak 99% ludzi by odpowiedziało. Wiem też jak by odpowiedział Adam, niestety ten zaskoczył, odpowiadając, jak nieprzymierzając (bez urazy) Szary Wilk, w dodatku okrasił swą wypowiedź atakiem na mnie i bezzasadnymi zarzutami.

Oczywiście przymierzając to do amigowej sytuacji, przedsiębiorcę budowlanego należy zamienić z Hyperionem, nowy budynek z Taborem a podwykonawców z betatesterami.

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 20:41 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

radzik napisał(a):
Mufa napisał(a):
że Radzik nie kontaktował się ze mną w tej sprawie ani nawet do dzisiaj nie wiedziałem że chciał testować Tabora.


Waliłem prosto do A-EON, na jedyny znany mail. Raz mi odpisał po Amsterdamie Trevor, z przykładowym bodaj NDA odnośnie beta testów. Po tem atakowałem dalej,a le już niestety nikt nie raczył odpisać. Z tego co wiem, ten mail nie należy do Trevora, tylko do Mathiew z AmigaKit, więc prawdopobnie mogę mieć pretensję do niego. Trudno, ale fakt, Adam ma rację: Tabor jest tani, więc przydałoby się paru ludzi z Polski do tego.

Czy na przyszłość, w sprawie beta testów warto się do Ciebie zgłosić?


Zdarzały się sytuacje że pytano betatesterów kogo nowego mogliby polecić. Nie było tego jednak w przypadku Tabora. Jeśli w przyszłości znowu poproszą o rekomendacje dla nowego naboru dam Ci znać.

Autor:  Mufa [ piątek, 15 sty 2016, 23:09 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

amigowiec napisał(a):
A jak komuś mało, wystarczy spojrzeć sobie na OSdepot, dokładniej na liczby pobrań poszczególnych plików tam zamieszczanych...


Abstrahując już od tego na ile AmigaOS 4.0 z 2004r (którego nie miałeś okazji testować) różni się od systemu dzisiejszego (a śmiem twierdzić że kompletnie nie masz racji mówiąc po patchowaniu) oraz od tego czy do teamu AmigaOS 4 dociera świeża krew (czego też nie możesz sprawdzić i gdzie również śmiem twierdzić nie masz do końca racji). Odniosę się do rzeczy, którą możesz przy odrobinie samozaparcia samemu sprawdzić.

Chodzi oczywiście o statystyki OS4Depot, których sposób zliczania nie gwarantuje rzetelności. Powiem więcej w dużej mierze nie zlicza pobrań osób najbardziej aktywnych. W chwili gdy piszę te słowa w katalogu Upload jest paczka z AISSHelper. Jak masz czas ściagnij ją, powiedzmy dla pewności z 10 czy 15 razy, po czym odczekaj aż pojawi się w oficjalnym recencie, zboaczysz wówczas że ma zerową liczbę pobrań.

Najbardziej aktywni amigowcy, tacy jak np. ja nie czekają aż program trafi do recentu, tylko regularnie odwiedzają dział upload, który nie jest zliczany przez statystyki. Oczywiście nie powiem bym nigdy nic nie ściągnął już po tym gdy trafi do recentu. Czasem i ja mam dzień przerwy od Amigi, tudzież Orgin zadziała szybko i jakiś soft prawie że nie leżakuje w uploads. Nie będzie jednak przesadą z mojej strony, jeśli powiem że 70% tego co zassałem z OS4Depot, nigdy nie było zaliczone do oficjalnych statystyk bo było ściągnięte z uploads.

Ilu jest takich jak ja? Nie wiem, ale myśę że im aktywniejszy i więcej ściągający amigowiec, tym szansa że nie czeka na recenty większa. Dodam że były przypadki kiedy wrzucono extra soft typu Timberwolf, ktory leżakował 36 godzin w uploads a tymczasem wszystkie serwisy amigowe zdążyły już to odtrąbić i spora część zainteresowanych pobrała co trzeba. Tak więc fakt że ta przeglądarka ma 2600 pobrań na pewno nijak ma się do rzeczywistej liczby pobrań.

Poza tym niektórzy wciąż lubią Aminet, a OS4Depot miewał ograniczenia. Przykładem może być Wesnoth, długo nie mógł być wrzucony na OS4Depot, gdyż obowiązywało wówczas ograniczenie wielkości archiwum do 100MB. W efekcie gdy się pojawił z opóźnieniem, zyskał ledwie 561 pobrań, lecz ten sam Wesnoth, wrzucony jako "świeże mięso" na Aminet zyskał 4733 pobrania.

Autor:  Przemek [ piątek, 15 sty 2016, 23:18 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

Panowie, tracicie fason. Zaczyna mi to przypominać naszych polityków. Jak nielubiany osobnik lub przeciwnik powie, że 2+2=4 to też trzeba to podważyć. Rafał przedstawił rzeczowe argumenty i ja to rozumiem. Znacie tylko efekt a wydaje się Wam że znacie wszystkie kroki do niego prowadzące. Ja też krytycznie patrzę na Hyperion ale daleko mi do oskarżania ich o wszystko. Ta firma moim zdaniem nie ma po prostu pieniędzy, tyle....Czy coś z tego jeszcze wyjdzie? Wątpię, ale mam nadzieję, że mnie ktoś jeszcze pozytywnie zaskoczy :) Ten rok powinien być nienajgorszy. Zaczęte projekty, kontynuowane w wielkim bólu powinny wreszcie być finalizowane...gorzej następne lata :?

Autor:  Przemek [ sobota, 16 sty 2016, 00:05 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

@Mufa

Niestety nie zgadzam się z Tobą co do OS4Depot. Kiedyś programy miewały po 100, 200 lub wiecej pobrań. Teraz mają po kilkadziesiąt. A przecież niezliczanie "uploadu" było zawsze. Najlepszym dowodem jest ilość zarejestrowanych na forum Hyperionu. Zatrważające 688 osób. Wiem, że AmigaOS ma ogromną ilość, mało aktywnych użytkowników. Takich ciekawskich, co to kupili i nie używają. Ale aktywna grupa, kiedyś kilkuset, maleje z roku na rok. Wiem bo uważnie śledzę zagraniczne fora. Do tego rośnie liczba tych co zaczęli flirt z MOSem lub AROSem. Widać to w podpisach na profilach i tonie oraz treści wypowiedzi. Już kiedyś negowałeś ten fakt i tu się bardzo dziwię bo dla mnie widać to jak na dłoni. Zniknęło wielu developerów albo spowolnili swoje prace do stanu wręcz pełzającego. O takich wtopach jak Timberwolf nie wspominając, wystarczy wymienić: Qt, Amicygnix, YAM, Cinammon Writer. Jest źle i próba bronienia tej sytuacji wygląda trochę groteskowo.

Autor:  Mufa [ sobota, 16 sty 2016, 01:04 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

Z tymi niedzielnymi userami, zwłaszcza od UAE pełna racja. Nawet sam ostatnio sprawdzałem liczbę memberów na forum Hyperionu i faktycznie nie wygląda to dobrze. Z drugiej strony nawet w tym wątku Adam pytał mnie o Xeno74, twierdząc że nie każdy ma tam konto. Jeśli user takiego kalibru czyt. zaangażowany człowek prowadzący bloga, nie ma tam konta to i trudno zakładać że każdy przeciętny amigowiec zdobył się na ten krok. Zatem czy forum Hyperionu jest jakimś wymiernym wyznacznikiem co do liczby osób bawiących się w AmigaOS 4 :?:

Autor:  adam [ sobota, 16 sty 2016, 11:25 ]
Tytuł:  Re: AmigaOne A1222

Ale ja mam ta konto. Masz mnie nawet w znajomych. Co prawda nick mam inny, ale kraj podany Polska i avatar ten sam co tu.
Tam są naprawdę prawie wszyscy, nawet już nieaktywni (np. Konrad Bielski). Nie zawsze nick ten sam co na ppa czy tutaj, nie zawsze podany kraj Polska ale niewiele odbiega reprezentacja forum Hyperionu od stanu faktycznego.

Pytałem o Xeno74 (jak się okazało o niego) bo nie śledzę forum Hyperionu. Nie mam powodu - nie jestem betatesterem, zresztą tam ludzie są zlewani (jakbyś nie wiedział że np. na swój ostatni post nie masz odpowiedzi już 5 dni). Uważam że skoro jesteś tam zaangażowany powinieneś podawać nam różne rzeczy, niedopowiedzenia są niepotrzebne, to nie są tajemnice.

Napisałeś też coś takiego:
Cytuj:
Myślę że pytania są retoryczne i wiadomo jak 99% ludzi by odpowiedziało. Wiem też jak by odpowiedział Adam, niestety ten zaskoczył, odpowiadając, jak nieprzymierzając (bez urazy) Szary Wilk, w dodatku okrasił swą wypowiedź atakiem na mnie i bezzasadnymi zarzutami.

Pytania są retoryczne ale dla ciebie, ponieważ twoje poglądy są ugruntowane. Ataku na ciebie również nie było, to ty do mnie zygasz (teraz z Szarym Wilkiem). Nigdy, na żadnym forum, nie użyłem takich paraleli jak ty, ad personam.
Na konkretne pytanie (odnośnie artykułu o betatestach) nie raczyłeś wogóle odpowiedzieć. Zasadniczo nie musisz, ale szanuj że ludzie mają różne poglądy, czasem nawet od twoich, a forum służy ich wymianie.
Zarzuty były pod adresem bliżej niesprecyzowanym (nie wiem kto personalnie "na górze" odpowiada za rozdział płyt czy przydział do betatestowania). Sam się ustawiasz w roli adwokata Hyperionu, a ja wogóle nie chciałem o nim rozmawiać. Ja tylko (okazało się że "aż") zapytałem o rozdział płyt Tabor.
Przykład z budowlańcami taki sobie, nie lubię takich przekładań, tak samo jak porównań motoryzacyjnych. Tak to można przewalać się tysiącami postów w gruncie rzeczy nie dotykając istoty sprawy. Rozwój, czy teraz nawet przetrwanie, gałązki NG w amigowaniu wymaga czegoś więcej jak stawiania na te same osoby.

Niestety ale Przemek ma rację. Czas ściągnąć różowe okulary. Czas coś podziałać lokalnie (Polska) w naszym wąskim gronie, bo za rok nie będzie co zbierać.
Jest taka zakładka Bonus dla zarejestrowanych użytkowników, i nawet ma 11 wątków. Możemy tam podyskutować konstruktywnie co można zrobić, nie tylko ponarzekać.

Strona 4 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/