Przemek napisał(a):
Z racji tego, że to forum jest bardziej NG, zakończę ten wątek małym podsumowaniem.
A4000 czysto wygląda, zyskała dwa czytniki CF (jeden zewn.). Dzięki temu jest znowu troszkę mniej głośna. Za jakiś czas leci do serwisu na wymianę kondensatorów, itd. Sympatycznie się jej używa.
Dostała też siostry w postaci A600 i płyty A500
W sumie to forum jest o Amidze jako takiej, tyle tylko że w przypadku klasyka nasze małe skromne forum musi się zderzyć z potężną konkurencją PPA. W niszy NG jesteśmy za to bezkonkurencyjni, więc siłą rzeczy głowny nacisk jest na NG. Jest też siłą rzeczy zgodny z moimi zainteresowaniami, a mnie pomio całej tej mody kompletnie nie rusza retro. Najlepszym przykladem na to, jest fakt że gdy dwa lata temu odratowałem do ponownego życia swoje dwie sztuki ośmiobitowego Atari, to 65XE uzyłem w pierwszych miesiącach po naprawie może z 10 razy, potem przez kolejne 1.5 roku włączyłem raz i to jeszcze zaliczylem od razu typową przygodę dla leciwego sprzętu, czyli skończyło się szybkim rozkręceniem obudowy i przycięciem końcówki taśmy klawiatury, gdyż nie działał mi klawisz "Option" (fani małego Atari wiedzą że to klawisz kluczowy). Natomiast jeśli chodzi o drugi komputer czyli Atari 800XL, to przed laty po zakupie Amigi 500, wyprułem z niego modulator TV, w nadziei że moze uda mi się go jakoś przerobić, oczywiście nie udało się tego zrobić, a gdzie jest ten modulator, któż to wie. Natomiast Atari 800XL może dzialać bez modulatora, wystarczy tylko odpowiedni kabel DIN - EURO, no i przyznam szczerze że jeszcze w 2021 roku kupiłem stosowne wtyczki itd. ale jakoś przez te 2.5 roku nie mogłem się zabrać do polutowania tego. Tak więc wierzę na słowo serwisantowi że sprzęt, który wrócił do mnie 2.5 roku temu w lutym 2021 roku rzeczywiście jest naprawiony. No i tak własnie wygląda mój zapał do retro.
Natomiast nie zmienia to faktu że to forum nie jest dla mnie, tylko dla wszystkich, nie zmienia to faktu że Amiga 4000, jest ciekawym komputerem, którego jak każdy amigowiec zawsze chciałem mieć, a nigdy nie miałem. Cóż w pierwszych latach XXI wieku, mogłem ją mieć za 500zł, no ale wtedy to już zbierało się na A-One, a dziś można tylko żałować tamtych cen. Zatem zgadzam się z przedmówcą, że jak najbardziej ciekawy wątek możesz kontynuować, a kilka zdjęć byłoby ciekawym wzbogaceniem zawartości tego forum.
Cytuj:
Dzięki drugiej klasycznej odnodze jest co robić bo w temacie NG bida.
W temacie NG, względem wiodących systemów, zawsze bida, natomiast nie wiem co można by robić w temacie klasyka - grać w jakieś gierki robione w Backbone czy Scorpion Engine? Dla mnie to tam jednak mimo wszystko jest większa bida, w sensie ciekawego wykorzystania czasu. No chyba że chodzi Ci o typowe zabawy z lutownicą.
Cytuj:
Ja z kolei zobaczyłem jak bardzo AmigaNG odjechała klasycznej. Jest spójna, w miarę szybka, z całkiem nowymi standardami.
Co ja się muszę nagimnastykować z tą A600 i A500
Wszystko super, klimacik, nostalgia, itp. ale już naklejki na karty CF i dyskietki drukowałem na SAM.
Całe te opowieści, że AOS niewiele się zmienił to bajki.
Ale fajnie jest bawić się obiema liniami Amig, dlatego w planach są kolejne...
Przy okazji zabaw obiema liniami Amig, zdradzę że są plany wystartowania nowgo amigowego podcastu. To co różnić go będzie od dotychczasowych, to fakt że będzie to normalny podcast wideo, a nie tylko czarny ekran na YT. Największą siłą tego podcastu względem rodzimej konkurencji będzie to że ludzie go tworzący regularnie amigują. Program będzie tworzony przez osobę stojącą za kanałem poświęconym NG czyli mnie, wraz z Youtuberem prowadzącym kanał (w którym między innymi, choć nie tylko) znajdziemy też treści poświęcone Amidze klasycznej. Tak więc będą dyskusje przedstawiające różne punkty widzenia na daną sprawę w zalezności od punktu siedzenia. Mam też nadzieję że będzie zachowana równowaga, która zadowoli fanów obu linii Amig. Zresztą pierwsza propozycja tematu wiodącego, ktora pojawiła się wczoraj powinna być dla posiadaczy Amig klasycznych bardzo interesująca.
Na razie nie będę więcej pisał, gdyż projekt jest na wczesnym etapie pomysłów i jeszcze jesteśmy przed prawdziwą burzą mózgów. No ale w miarę jego dojrzewania z pewnością podam więcej szczegółów i datę emisji pierszego odcinka, co być może nastąpi jeszcze w te wakacje.