Alex Deutscher z AMD poinformował na łamach Phoronixa o udostępnieniu kodu pozwalającego na wykorzystanie silnika sprzętowej akceleracji wideo we wszystkich nowych Radeonach – od HD4000 po HD7000, pozwalającego dekodować nie tylko H.264, VC-1 i rozmaite odmiany MPEG-a, ale też Blu-ray 3D.
Co więcej, AMD pokazując, że nie cierpi na syndrom Not Invented Here, zapewniło dostęp do swojego silnika graficznego po konkurencyjnym interfejsie Nvidii – VDPAU. Stał się on praktycznie standardem w dziedzinie sprzętowej akceleracji wideo na Linuksie, wykorzystywanym przez praktycznie każde multimedialne aplikacje, na czele z odtwarzaczem XBMC. AMD stworzyło co prawda własne API dla akceleracji grafiki, XvBA (wykorzystywane przez Catalysta na Linuksie), ale nigdy nie zdobyło ono szerszego wsparcia wśród twórców oprogramowania.
Kod od AMD w opensource'owych sterownikach Gallium3D powinien zagościć już na dniach. Wymagać będzie on jednak też pewnych zmian w sterownikach Mesa i samym jądrze Linuksa (już zapowiedziano włączenie dostarczonych łatek do Linuksa 3.10), a to wszystko oznacza, że minie przynajmniej kilka miesięcy, zanim zobaczymy efekty na desktopach. Można się jednak spodziewać, że już jesienne wydania popularnych linuksowych dystrybucji na komputerach z Radeonami pozwolą oglądać wideo HD zaraz po ich zainstalowaniu – a własnościowy Catalyst pozostanie przede wszystkim dla graczy.
http://www.dobreprogramy.pl/Ladny-preze ... 40380.html