Cytuj:
Generalnie jednak z jego wypowiedzi można wywnioskować że zarzuca że obecna Amiga NG, trochę za bardzo trzyma ducha tamtej "oryginalnej" Amigi, bo gdy by Commodore do dziś istniał, to zapewne Amiga byłaby pecetem, a system amigowy, tak samo podobny do AOS 3, jak MacOS X do MacOS 7.
No więc ja to widzę w ten sposób, że Amiga OS,
gdyby Commodore przetrwało mogłoby należeć do mainstreamowych systemów. Zasilałby ten system sztab zawodowych programistów, którzy produkowali by oprogramowanie podobnie jak ma to miejsce teraz w przypadku Windows itp.
Jak by się potoczyły losy sprzętu - trudno przewidzieć.
Na przykładzie firmy Apple, która miała "przygodę" z PowerPC, a teraz stawia na własne rozwiązania (nawet własny CPU) widać, że jednak rozwiązania sprzętowe typowe tylko danej platformie miało i ma przyszłość.
Przecież za czasów Amiga OS 3 (AGA) plany były jasne, nakreślone w dokumentach. Chciano zachować infrastrukturę i zachować z nią kompatybilność jednocześnie rozwijając ją.
Firma Commodore zbankrutowała. Jeszcze za czasów Escomu można było mówić o "mainstreamie", bowiem pakiet Amiga Magic zawierał oryginalne, jakościowe oprogramowanie dla Amigi/Amiga OS.
Ja widzę dużą różnicę między czasami Commodore/Escom, gdy wychodziły takie komercyjne produkty jak "Deluxe Paint", "Scala", a dzisiejszymi, gdy garstka programistów stara się przenosić oprogramowanie typu open-source.
Rozumiem, że inaczej się "nie da", jeżeli ludzie chcą nadganiać współczesne rozwiązania. Ale jest jeszcze inne podejście widoczne u takich osób, jak u autora "Sketchblock", "GoADF" i innych programów, którzy piszą programy korzystające z własności i możliwości systemu Amiga OS.
Wiadomo, ludzie wykorzystują fakt, że w open-source powstało mnóstwo programów. Ja widzę jednak że to była niewłaściwa droga dla Amigi.
No ale nie mam na to wpływu. Jak ludzie wkładają środki w rozwój 64-bitów, obsługi wielu rdzeni to OK. Jednak dzięki temu nie przybędzie ani ludzi, ani dodatkowych środków. Nadal nie będzie wielu ważnych programów.
To piszę ja, jako przeciętny Amigowiec, programista, aspirujący grafik i osoba starająca się na ten moment o licencjat z informatyki.